Nie plotę, naprawdę dzwoniłem. Nr anaiana podawał mi jakiś czas temu, ale widzę Ilcia napisała, że już kilka razy zmieniała. Poza jedną osobą, nikogo właściwie nie znam na tym forum osobiście, więc innych kontaktów nie posiadałem.
Źle napisałem, bo czekaliśmy do 18:30, bo Ana mówiła, że ma ktoś jeszcze dotrzeć.
Anaiana od tamtej pory miała już kilka innych numerów :D musisz co jakiś czas uaktualniać dane :D
Gieniu się nie spóźnił, on poprostu stchórzył :)
Gosciu a Ty wiesz cos o tym tchórzostwie -prawda? Tez Cie nie było. SCZ to ja mówiłam ze ktos jeszcze ma przyjsc około 18 30. Miło było Cie poznac:) Ciebie foka też:)
Mi też było miło. {;-)))
21:38 z wczoraj, a co ma piernik do wiatraka waleczny rycerzu? :) wiedział o której i gdzie jest spotkanie (bo sam to miejsce i czas wymyslił) to dlaczego nie przyszedł tylko gdzieś tam dzwonił? :) przecież czekali na niego jeszcze długo z tego co mówili, stąd wysnuwam wnioski że Gieniu najzwyczajniej w świecie stchórzył :P które to stwierdzenie strasznie go zdenerwowało więc tu dobrym psychologiem być nie trzeba :)
Wcale sę nie dziwie - co to za miejsce - molo w parku, gdzie z kazdej strony mozna zajrzec i wszyscy wszystko widzą - lepiej wybrac jakis lokal, knajpe, usiasc przy stoliku zabrac jakis znak szczegolny typu gazeta czy czerwono biale gożdziki leżące na stoliku. molo w parku o tej porze dnia w taką pogodę jest pewnie zapelnione ludźmi, nie wszyscy mają odwagę podejsc i zaczepic obcych, nawet jesli tamci stoją w grupce i są wesli i otwarci. nastepnym razem przyjde chetnie, tylko miejsce niech bedzie inaczej dobrane - ktos pisal o chatce to juz duzo lepsze rozwiazanie niz to molo
nie zgadzam sie z Toba - mnie odstraszyl fakt, ze na molo moglobyc duzo osob i trudno zgadnac gdzie podejsc. malo tego park jest takim miejscem, gdzie na spacer mozna isc nie zwracajac niczyjej uwagi - w koncu to zadne dziwactwo byc na SPACERZE W parku a co za tym idzie obserwatorów co potem bedą pisac glupoty na forum moglo byc wielu. do knajpy tacy ciekawscy, co dolaczyc sie nie chca a tylko zobaczyc kto przyszedl ile osob i jak wygladaly, raczej nie przyjda wiec zmniejsza to ryzyko, ze sie potem o sobie cos niemilego przeczyta na ostrowiec.nr1
A Ty tak sie przejmujesz co napiszą o Tobie na forum? Dziecinada. Jestes dorosły a plotek sie boisz. One były są i będą zawsze.Zebys nie wiem jak grzeczny był , to znajdzie sie ktos kto obsmarje Cie własnie za to.
21:36, a niby z jakiej przyczyny to tchorzostwo? Nie jestes w temacie, to nie pitol. Zenia tam wie co i jak :-) Moze gosciu, zjadala Cie ciekawosc kim jestem i zza krzaka czailes sie, zeby mnie zobaczyc :-P
Gienek no co Ty :-) Ja mam 1500 numerów telefonów, do mnie dodzwonić się to nie lada sukces :) Nie przywiązuję uwagi do takich rzeczy i żyję sobie własnym życiem. W ogóle najchętniej to bym wyrzuciła telefon i miałabym święty spokój :P A jaki mam numer to już nie wiem sama, bez kitu ;-) Było się odzywać, że się spóźnić i poprosić o jakieś namiary na Nas ;-) Ja to słowne dziewczę jestem, powiedziałam, że będę to byłam :) Raptem 3 minuty spóźnienia :-) Miło było Was wszystkich poznać! ;-)
