Posty wiszą w moderacji po 12 godzin co kompletnie rozbija dyskusję. Odechciewa się pisać...
Wyłączane z wyświetlania są wartościowe posty, w których ktoś wykropkuje słowo powszechnie używane w telewizji, a stanowiące tył człowieka. Widocznie na tym forum zasiałoby niewyobrażalne zgorszenie, a Ferdek K. często w to zasadza kopa i jeszcze nikt nie umarł :)
Więcej pisać nie będę, bo złamię któryś z punktów regulaminu o ile już nie złamałem co najmniej 5-ciu. Nigdy nic (tutaj) nie wiadomo.
Zawodzę się na tym forum coraz bardziej (właściwie to na samej moderacji).
Nic nie musisz w regulaminie lamac, wystarczy, ze ktos skorzysta z funkcji zglos i juz post wisi, a jak zglosi kilka osob to znika. I kolejne twe posty juz sie bez zawiechy nie pojawia. Nawet jak napiszesz wyznanie milosci do Adminka
Ale musisz przyznać, że odwieszenie tych postów trwa wieki.
Dzisiaj po 16.00, wczoraj po 19.00. Trzeba się wbić czasowo.
A co do wulgaryzmów to taki wykropkowany "zadek" w kontekście wartościowej i długiej wypowiedzi (ktoś się napocił) naprawdę krzywdzi piszącego, bo post ląduje w koszu już na starcie. Jak tu się nie zrazić?
Rozumiem, że puszczenie forum hola pas jest złym pomysłem ale można by to jakoś ładnie wypośrodkować. Może drugi, mniej pruderyjny moderator na zmianę?
Po wyłączeniu przez moderatora ostatniego posta w tym wątku stwierdzam, że na forach parafialnych jest większa swoboda wypowiedzi. Nie tędy droga Adminie (chyba, że robisz sztukę dla sztuki i chcesz się pochwalić znowu na blogu ilością odsłon i przestało Ci zależeć).