Masz rację, ale tenże "kost" jest pierwszy do krytykowania wszystkich i za wszystko, choć sam nie znosi krytyki. Tak mają bufony z przerostem ego. Jeśli się nie umie pisać w języku narodu, w którym się urodziło i żyje, to się nie rwie do pisania publicznego i nie kompromituje.
Tak forumowicz,masz rację.Nie dość,że pisze z rażącymi błędami,to nie potrafi dostrzec autokorekty błędów.Nie,nie poprawi bo to obrażałoby jego dumę.Jak to mówi wielu mieszkańców tego szanownego grodu:-nie bedzie mi godoł,jo wim lepi(zasłyszane,napisane w oryginale).
pocałuj mnie wiesz gdzie...mądralo z 07;22
Wypowiadając się publicznie należy dbać o ortografię, chyba że chce się uchodzić za analfabetę. Na innych nie ma co patrzeć.
Kost,to gdzie mam cie pocałować analfabeto?Napisz czy mam cie całować na ulicy,czy w mieszkaniu,bo nie wiem gdzie?Jeśli chodzi w co mam cie pocałować,to uzgodnimy przy najbliższym spotkaniu.Przecie ty wisz najlepi,rozumisz chłopku roztropku?*
*wyrazy z błędami dlatego,aby Kost lepiej zrozumiał