mnie zaprosili na rozmowę jest gdzies na sandomierskiej ale dokładnie nie wiem gdzie, jutro idę to napiszę
byłam na pierwszym zostałam zaproszona na drugi .Ale właśnie zastanawiam sie czy wart....
* budowanie struktur sprzedażowych na terenie całego kraju (D2D) - outsourcing sił sprzedażowych
* nowoczesny telemarketing - ogólnopolskie Call Center - Białystok (50 stanowisk)
* obsługa i pozyskiwanie nowych klientów przez telefon
* budowanie strategii sprzedażowych
* doradztwo w projektowaniu procesów sprzedażowych
* szkolenia sprzedażowe w terenie
* doradztwo w zakresie kreowania produktu oraz strategii marketingowych
* doradztwo w budowaniu struktur terenowych D2D
HANDLOWIEC
Poszukujemy handlowców do bezpośredniej sprzedaży usług telekomunikacyjnych dedykowanych klientom indywidualnym.
TELEMARKETER
Wymagania:
- komunikatywność
- odporność na stres
- miła barwa głosu
- pewność siebie
- zaangażowanie w wykonywaną pracę
Oferujemy:
- bezpłatne szkolenia
- stałe wynagrodzenie plus prowizja (zależnie od efektów pracy)
- możliwość rozwoju w strukturach Firmy
- praca w młodym zespole
- miła atmosfera
Czyli bla, bla, bla...
Dokładnie... Ja jutro mam iść na drugi dzień ale dokładnie tak samo zastanawiam się czy warto... bo tak narawdę cholera wie o co w tej firmie chodzi, a oinie na necie też mego nie pochlebne!!! co myślicie?
witam
bylem na pierwszej i drugiej rozmowie, druga rozmowa polegala na ty ze pojechalem z kilkoma przedstawicielami do skarzyska i chodzilem po domach i namawiali ludzi na przejscie na inny fundusz emerytalny. Najbardziej zalerzało im na ludziach ktorzy ledwo co łączą koniec z koncem i nie maja pojecia tak naprawde co sie do nich mowi. Ja osobiscie zrezygnowałem z tej pracy, co innego jest mowione na rozmowie kwalifikacyjnej i co innego robisz i jeszcze inaczej jest z kasa.
jednym słowem zwykle nagabywanie ludzi... i wciskanie ciemnoty... to nie dla mnie. jak jechowy co po domach chodzi.
A z kasą jak jest? Bo mnie powiedziei, ze odstawa 1200 zł brutto + prowizja, a jak zapytałam jaka, to pani powiedziała mi, że - ,,to zalezy,,
czyli gosciu z 19,20 - to to co mówiz pokrywa się z tym co piszą w necie, czyli juednym słowem ,,akwizycja,,
dokladnie tak, i podejrzewam ze podstawe masz taka jesli podpiszesz minimalna ilosc umow w ciagu miesiaca bo jak nie to chyba nie dostaniesz , bo to masz umowe na zlecenie i moga ci wyplacic mniej niz na niej jak sie nie wywiarzesz.
tylko, że oni już nie zajmują się usługami telefonicznymi, tylko właśnie jak kolega wczesniej napisał - fundusze emerytane, inwestyyjne itd.
no właśnie, bo z pewnością plan sprzedażowy musisz wykonać i koniec a prowizja pewnie wliczona jest w to ich 1200 zł brutto... pozatym zauważ co to za miejsce, żadnego szyldu, jakieś jedno biurko na środku pomieszczenia - masakra jakaś... od razu mi się to nie podobało, biorąc pod uwagę, że pracowałam w jednej z firm jako telemarketer dziale ubezpieczeniowym i doskonale wiem na czym praca doradcy/agenta ubezpieczeniowego polega... pensję stałą dostaniesz, rak, ale dopiero po paru latac, kiedy staniesz się ekspertem, a póki co sam wypracowujesz sobie pensję
he to mi mowila na rozmowie wogule o jakis innch ubezpieczeniach i ze mam samochod do jazdy od firmy a co sie okazalo to samochod byl grupowy . co innego bylo na rozmowie a co innego robota. Jak juz na rozmowie jest krecenie i motanie to ciekawe co bedzie dalej
jestem anonimowy:):):) , hehe nie no szczerze ja odradzam sam sie przekonalem i wole cos podzwigac niz sprzedawac ciemnote ludzia i zeby ludzie trzaskali drzwiami jak pukam itd..
musialem czekac do 21 jak oni skoncza prace i z nimi. moglem pks ale po co jak z nimi pojechalem to niechmnie odwioza. i z tego co widzialem jak inni przedstawiciele gadaja o tych mlodych kierowniczkach to nie sa one za przyjemne
nieźli oszusci mi dziś ta co rekrutowała powiedziała ze firma działa od tygodnia a tu sie okazuje że co najmniej od miesiąca....
chyba od paru lat! może w Ostrowcu niedługo, ale napewno nie od tygodnia!