Niezgodne z prawem było posiadanie większej ilości udziałów w spółce przez wiadomych kombinatorów.
Reszta podmiotów czyli poszczególne kasy były reprezentowane jednym głosem każda a ojcowie założyciele mieli znacznie więcej głosów i mogli decydować o losach kasy przeznaczonej na gwarancję kas.
Operacja w białych rękawicckach.
I stąd rzesza polityków na złotym łańcuszku.