Cóż, istnieje już taki film: " Monachium".
Tak na szybko to przychodzi mi do glowy "Generał Nil" czy teatr tv "Śmierć rotmistrza Pileckiego" - pokazany jest tu Józef Różański, ale może nie dla wszystkich to jest znana postać. Poza tym w obu wspomnianych przypadkach Różański jest postacią drugoplanową
Nie da się ukryć! Ale chyba inaczej w naszej kinematorafii żyda-ubeka nie pokazano.
Tak na marginesie ciekawe jest, że i w "Rotmistrzu" i w "Generale Nilu" Różańskiego gra Jacek Rozenek. Chłpak ma wyjątkowe szczęście, bo w filmie "Popiełuszko" zagrał dla odmiany Grzegorza Piotrowskiego.
Serial Czas honoru powinień przedstawić wydarzenia do roku 1989
Jak można pokazać żyda jako kata a nie ofiarę ,a tak przy okazji to dlaczego MEN zaleca aby szkoły poszły na ten film a potem go omawiały :
Powinni zalecać słuchanie słusznego radia i jedynie prawdziwej telewizji.
Jest scena w Generale gdzie prokuratorzy mówią ,że są wszyscy Żydami :P.
Trzeba znać i ciemne strony naszego narodu ,nie da się ich zamieść pod dywan ale nie należy też uogólniać ,że wszyscy tacy są choć jak się czyta niektóre wpisy to się człowiek zastanawia czy wyciągamy wnioski z przeszłości .Moi pradziadkowie ryzykowali życie przechowując przez kilka dni rodzinę żydowską ,potem jednak kazali im iść dalej bo chcieli przeżyć ,tamtym ponoć się udało przetrwać wojnę gdzieś na Długiej .To była wojna tam się nikt nie ceregielił a życie nie miało wielkiej wartości i płoneły całe wsie nawet tu w okolicy Ostrowca .
Temat był czy warto iść na ten film a jak zwykle kończy się dziwnymi odnośnikami i pretensjami .
Zgadzam się z Tobą, trzeba znać i te niezbyt chlubne strony naszego narodu. Nie musimy tego ukrywać ani tego się wstydzić, gdyż tak było i nic na to nie poradzimy. Bądźmy dumni z tego, że nie poddaliśmy się , że walczyliśmy, że pomagaliśmy innym. Jednak nie zamiatajmy pod dywan złych uczynków. Nie zmieniajmy , nie wypaczajmy historii , bo i tak dzieci już niedługo nie będą wiedzały co prawda co fikcja. Ostatnio rozmawiałam z 86 - letnią warszawianką, która Powstanie uważa, za coś strasznego i niepotrzebnego. Ma prawo tak myśleć, ma prawo wypowiadać swoje zdanie, ma prawo bo tam była i przeżyła na własnej skórze. Inni myślą inaczej, ale czy ją trzeba potępiać. Nie. Obejrzyjcie film dokumentalny "Dworzec gdański" .Zrobił na mnie piorunujące wrażenie. A czy tak nie robili Polacy komuniści ? Robili. I to też zamiatać pod dywan?
Wszyscy się zgadzamy z tym, że trzeba znać historię, nawet tą niechlubną. Problem polega na tym, że tego filmu nie oceniają widzowie a władze i funkcjonariusze na posadach niezależnych dziennikarzy. Ich słowo jest najważniejsze. Chora sytuacja. PZPR wraca.
bo prawda niektórych w oczy kole??!! byli tacy co pomagali Żydom w czasie wojny ale byli też i tacy którzy ich mordowali wydawali Niemcom,niestety takie to były czasy i dziwię się że niektórym ciężko uwierzyć że nie wszyscy Polacy to uczciwi ludzie,którzy tylko ratują..
Ewa Kurek: "Tymczasem z punktu widzenia historii drugiej wojny światowej, film „Pokłosie” jest daleką od polskich realiów bzdurą"
Badaniami nad problemami stosunków polsko-żydowskich zajmuję się blisko trzydzieści lat. (...) Ponieważ film „Pokłosie” usiłuje przekazać widzowi do wierzenia określone zafałszowane prawdy historyczne, zastanawiałam się, która z przyczyn legła u podstaw decyzji filmowych środowisk w Polsce o wyprodukowaniu filmu „Pokłosie”. Sponsorem był Polski Instytut Sztuki Filmowej, ale także rosyjska rządowa Fundacja Kina, rosyjska firma Artioma Wasilewa oraz sponsorzy ze Słowacji i Holandii. Jeśli zgodzić się ze zdaniem Marka Edelmana i przyjąć, że za fałszerstwami historycznymi stoją pieniądze, polski podatnik winien zapytać przede wszystkim Polski Instytut Sztuki Filmowej, jakim prawem dysponuje pieniędzmi polskiego podatnika w kreowaniu dzieł upowszechniających fałszywy obraz Polaków i Żydów, wyolbrzymiając okrucieństwo pierwszych i kryjąc zbrodnie drugich, a także, kto czerpie korzyści i co chce osiągnąć z manipulowania przeszłością i teraźniejszością? Sponsorów rosyjskich i innych o nic pytać nie warto. Mają widocznie jakiś znany tylko im interes w tym, aby wspierać obrazy fałszujące prawdę o Polsce i Polakach.
Ludzieeee!!!!!Miało być o filmie.!!!!