Jak się nie ma argumentów to się ludzi od mocherów wyzywa... Wielu rodziców, których dzieci uczył w tej szkole uważa, że został usunięty niesłusznie. Ale zaraz się okaże, że Ty znowu wiesz lepiej... może pomogłeś mu z tej szkoły wylecieć?
Moje dziecko jeszcze nie chodzi do szkoły, przypomniało mi się tylko że był taki wątek tutaj kiedyś. No właśnie "wielu" ale chyba nie wszyscy, smiem twierdzic ze nawet nie większość.. uogólniając tak i na ślepo broniąc ja już oczami wyobraźni widzę zawziętego katola któremu napluć w twarz to powie że deszcz pada, przytoczyć argumenty to powie że kłamiesz itd.itp.. stąd moje porównanie do mohera.
Tak jak przypuszczałam - argumentów brak ale wiesz lepiej :) Brawo! Brawo!
Dajcie już spokój księdzu. Takich akcji powinno być dużo.A Kościół w tej sprawie bardzo dużo zrobił. Współczuję tym rodzicom z całego serca. Byłam na festynie, było super.Przede wszystkim ważny był jego cel.
Sory ale argumentów Tobie brak. Za nic ten ksiądz nie został usunięty.. chociaż pewnie bardzo byś tego chciała :)
Ja nie wiem za co został usunięty, uczył moje dziecko i się na nic nie skarżyło. Taki jest mój argument. Nie wiem po co odkopujesz ten temat - dawno już nieaktualny? Nie możesz znieść tego, że dobrze o nim mówią?
"no bo CHYBA ZA COŚ ..." to ten twój argument i podstawa do wydawania opinii, mnie nazywasz moherem chociaż nic o mnie nie wiesz i zdziwił/ła byś się a sam postępujesz jak ten, który jest największym obrońcą a jedyny jego argument to "wiem ale nie powiem"
