Witam czy macie jakieś doświadczenia z feromonami dostępnymi na rynku. Czy komuś pomogły i czy na prawdę działają
Feromony mają duży wpływ głównie w komunikacji zwierząt. Jak do tej pory świat nauki nie udowodnił, żeby człowiek posiadał narząd tzw. lemieszkowy, który odpowiada za wychwytywanie zapachu hormonów, a także naukowcy uważają, że w przypadku ludzi komunikacja chemiczna nie jest jakoś szczególnie istotna.
Stąd, moim zdaniem, producenci tychże "feromonów" sprzedają zwyczajne perfumy. Ludzie kuszą się na taki zakup, mając nadzieję, że upolują płeć przeciwną ;-)