Serio? Niepokoi cię czyjeś pisanie? Ty naprawdę jesteś chora.Jeżeli tak doskonale wiesz co i gdzie ta Kasandra pisze to znaczy że ją obserwujesz,masz obsesję na jej punkcie,wszędzie widzisz jej wpisy. Jesteś chora i niebezpieczna.
Twoim pisaniem już od dawna zupełnie się nie interesuję, bo jesteś przewidywalna jak rozwolnienie po kiełbasie popitej mlekiem. Chodzi mi o fakt ilości godzin spędzonych przed komputerem i twój stan psychiczny. Żadna z kobiet w tym mieście, mająca obowiązki rodzinne nie siedzi na okrągło w internecie, bo zwariować by trzeba. Ty już masz niepokojące objawy. O moje zdrowie się nie martw, a to, że rozpoznaję style pisania, to zboczenie zawodowe i lata pracy, nie ważne na jakim stanowisku.
Też to zauważyłam.Raz pisze jako "gość" a potem jako"prawdziwa kobieta" sobie odpowiada i wszędzie widzi wpisy niejakiej Kasandry. Kobieta popadła w paranoje. Wypisuje jaka to szczęśliwa.Szczęśliwe kobiety tak się nie zachowują. To chora kobieta.
Też moje poglądy skłaniają się ku feministycznym. Sama wychowuję syna,żyję sama,bo to mój wybór i nie zamierzam się wiązać z mężczyzną bo jakaś nawiedzona baba twierdzi że każdy musi być w związku.A kto nie jest to nikt go nie chce.Żałosne to i chore.
Tak właśnie jest. Mój Mąż jest przeze mnie kochany i szanowany, wręcz ubóstwiany i dlatego nigdy nawet na Ciebie nie spojrzy choćby jednym okiem by sobie pola widzenia nie zanieczyszczać. Mówi do mnie najczulsze słówka na świecie, bo my się po prostu kochamy i każde z nas chce dla drugiego wszystkiego co najlepsze. Myślę, że wiesz o czym mówię, bo nie potrafisz znieść tej prawdy w swoim wąskim i negatywnym myśleniu o relacjach damsko-męskich. Rozumiem, że to taka przypadłość ludzi nieszczęśliwych, którzy chcą innym narzucić swój punkt widzenia by nieszczęśliwców było więcej i by raźniej się czuć.
ty tak serio?Chyba od tego szczęścia że cie na ten ołtarz wnosi na prawdę fiksum dyrdum dostałaś. Jedno kiwnięcie palcem i twój ubóstwiany poleci w tany.hahahaha
No i po co tak wywlekasz te intymne swoje sprawy,znasz przysł.krowa co dużo ryczy,mało mleka daje. To twoje wyimaginowane szczęście to takie jak ta krowa rycząca.
23.02, no niestety, ale musi tak pisać o swoim mężu.W jednym z wpisów w tym wątku przyznała się, ze pokazuje mężowi posty.To jak ma źle o nim pisać? Przeciez sama sobie nie strzeli w kolano?
:)) Jeszcze raz napiszę, to co na początku: feminizm to tak naprawdę brak szacunku do mężczyzn. Potwierdzeniem tego jest nienawiść do kobiet, które szacunek mężczyznom chcą i umieją okazać, czego przykładem są wasze (tj. kobiet-niekobiet) wpisy będące reakcją na moje posty. Tak jest PRAWDA "pani serio".
I to jeszcze jak 23.58. Albo taką udaje.Nie chce, lub nie zdaje sobie sprawy, ze sama tez jest feministką, bo korzysta z dobrodziejstw wywalczonych przez feministki.Inaczej nie powinna pracować (chyba ze jako pokojówka lub guwernantka), nie powinna głosować, nie powinna chodzić w spodniach, i nie powinna kształcić się i zdobywać zawód.
9:13, zawsze uważałem feministki za lekko szurniete, ale się pomyliłem...jesteś najlepszym przykładem, że są mocno szurniete.
Pierwsza sprawa to nie wywalczone przez feminazistki tylko sufrażystki. Doucz się trochę a potem wypowiadaj publicznie. Druga sprawa to niestety ale feminazistki cechują się pogardą dla mężczyzn i nic tego nie zmieni. Ktoś mądry powiedział, że feminizm kończy się tam gdzie trzeba wnieść meble na 4 piętro :) Kobiety to kobiety i należy im się szacunek , chyba, że nie zachowują się jak kobiety no bo co ja mogę powiedzieć o „kobietach” które niosą transparent „To my k***y” :)
To jest twoja prawda 23.38, i twoje poglądy.Nie wszyscy muszą się z nimi zgadzać, a ty treścią swoich wpisów chcesz zmusić innych, zeby myśleli jak ty.To jest chore.Tak jak to, ze feminizm to brak szacunku do mężczyzn.Kto ci kobieto takich bzdur naopowiadał?? Mąż??
To jakaś nawiedzona baba,pisze o chłopie że go ubóstwia,że na ołtarzu ją zadowala,babie seks się na rozum rzucił. Wyzywa wszystkie kobiety które piszą że żyją bez chłopa,wmawia że nieszczęśliwe,że nikt ich nie chce. Niezrównoważona jakaś,albo niepełnosprawna umysłowo,siedzi w domu,chłop ją utrzymuje to musi robić to co on każe.Ubóstwia chłopa!!!!!
Ja pitolę,ale szopka.
Mam pytanie, czy jakiś psychiatra jest na pokładzie i kiedy się to skończy?
Na razie jest przerwa bo ta nawiedzona modli się przed ołtarzem swego pana Męża,nie męża.
:):) i pierze Jego gacie. :):)
12:32 kończ waść wstydu sobie oszczędź! Już kilka razy pisałaś hymny pochwalne dla twego oblubieńca i wiesz jak się to skończyło. Znów chcesz żeby jakaś feministka chłopa ci uwiodła i opisała wszystko na forum jak ostatnio? Co terapia i leki już nie działają.Nudzisz się,to do roboty a nie 40 na karku i na łasce rodziców. Wstyd!
Teraz znów będziesz gaz odkręcać. Uważaj bo nie zastuka nikt na czas.Ogarnij się A.
Rogi ciążą,ale to nie powód żeby wyzywać wszystkie kobiety które myślą i postępują podobnie jak te z którymi cię twój chłop zdradza.