Z małymi wyjątkami. Zauważam jeden bieszczęśliwy przypadek natym forum, wiecie o kim mowa.
Może tylko takich facetów znasz Kasandra66, nie mierz jednak wszystkich swoją miarą. Swoją drogą, wczoraj poniosłyście prawdziwą klęskę.
Co macie niby do zrobienia ? Chcesz uszczęśliwiać nas na siłę ? No proszę Cię. Jestem kobietą bardzo zadowoloną ze swego życia a te wasz protesty są dla mnie śmieszne bo same nie wiecie o co Wam chodzi. Cały internet śmieje się z tych durnych haseł, aż nie przystoi kobiecie z czymś takim wychodzić na ulicę. Takie moje zdanie i jak się okazało nie tylko moje. Była Was garstka i nie zmienisz tego.
Zapoznajcie się z tym jak powstał feminizm i jakie miał założenia. To co wy nazywacie feminizmem, wcale feminizmem nie jest. Wy uznajecie jakieś wypaczone pojęcie.
Ictea bardzo mądra i rzeczowa wypowiedź. Brawo ;)
Crazyman
Dobrze wiesz,ze nie wszystkim sie to udaje.Nigdy do konca nie jestesmy wstanie poznać drugiego człowieka.Często to trudne życiowe sytuacje,wypadki losowe ukazują nam prawdziwe oblicze drugiej osoby.I weźmy tez pod uwagę,ze będąc bardzo młodym człowiekiem często dokonujemy zlych wyborów.Czy można wymagać od 20-sto kilkuletniego człowieka rozsądku i mądrości życiowej? Jesli masz dzieci,to czy one zawsze słuchają twoich rad,i nimi sie kierują?
Niech spacerują, może im się przewietrzy w głowach i zmądrzeją ;)
jkhkj
icetea normalnie ja cie lovam za te słowa.Kobiety emancypacja już dawno była w Polsce w 1918 roku uzyskaliśmy prawa wyborcze możemy głosować,możemy być lekarzami,mechanikami itd obudźcie się dajecie sobą manipulować,porywacie na nic nie znaczące marsze i tylko krzyczycie o co??Na co??Kobiety opanujcie sie.Zachowujecie się jak radykalne feministki,którym ciągle czegoś mało,ciągle!!!