Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Feministki w Ostrowcu

Ilość postów: 65 | Odsłon: 4664 | Najnowszy post
  • Feministki w Ostrowcu

    Czy sa feministki w naszym miescie? Chodzi minp. o Stawarzyszenie

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Feministki w Ostrowcu

      Mam nadzieję że nie ma.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Feministki w Ostrowcu

      Zawsze możemy założyć, przecież to nie problem ;)

      Kasandra66
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Feministki w Ostrowcu

        Już wczoraj pokazałyście cyrk ;) Prawdziwe tłumy ha ha ha.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Feministki w Ostrowcu

          Kropla drąży skałę, wiesz o tym?

          Kasandra66
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Feministki w Ostrowcu

            Tu nic nie wydrąży. A te starsze panie o co walczą? W sumie na forum echo dnia piszą, że we wszystkich miastach powychodziły panie po 60. Raczej już po klimakterium...

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 11

            Odp.: Feministki w Ostrowcu

            Wiem ale w tym przypadku tak nie jest ;)

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Feministki w Ostrowcu

      Całe dwie na badoo

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

      Odp.: Feministki w Ostrowcu

      Nie ma, w Ostrowcu są madre kobiety.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Feministki w Ostrowcu

        a na czym ta mądrość polega słuchać i być usłużna facetowi

        Gość_annaw
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Feministki w Ostrowcu

          Faceci lubią tylko taką "mądrość " u kobiet.

          Kiedy zaczynają myśleć inaczej, panowie czują się zagrożeni. Natychmiast.

          Kasandra66
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Feministki w Ostrowcu

            Oj, kasandra, żal mi Cię. Zorganizowałaś marsz, nagłaśniałaś cały czas na forum w przyszło 14kobiet po menopauzie... Nie daje Ci to do myślenia? W Radomiu, Kielcach było podobnie. Kilka starszych pań nie wiedząc po co wyszło sobie na ulicę pewnie z ciekawości. Kod też już ma mniej chętnych osób do marszów. Moze czas zacząć myśleć? Może masz pecha i Ciebie facet olewa, ale większość z nas wybierała świadomie i jest zadowolona z życia. Jakoś nie widziałam kobiet ubranych na czarno a przeciwnie. Skoro 99,9% ma inne zdanie to może warto się zastanowić po co się na jakiś marsz idzie. Ja wolałam pójść na koncert z mężem, dostać bukiet kwiatów i biżuterię niż udawać, że kobietą nie jestem.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Feministki w Ostrowcu

              Twój żal mi do niczego potrzebny nie jest.Mój facet dopóki żył, wspierał mnie we wszystkim co robię.

              A wczoraj nie było 14 kobiet bo ja doliczyłam się trochę więcej. Na dodatek byli z nimi ich mężowie. To świadczy ,że są to małżeństwa świetnie dobrane.

              A do myślenia daje mi to tyle,że mamy tu jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Ale grunt jest żyzny, więc myślę że i plon będzie dobry.

              A ty moja droga poczytaj wyżej ,mój post z wczoraj o genezie święta kobiet. Tym, które je ustanowiły chodziło o trochę inne wartości niż kwiatki i biżuteria.

              Kasandra66
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Feministki w Ostrowcu

                14:43 nie interesują mnie twoje wypociny. A było was ile więcej niż 14? 4? Hm, zdjęcia są i niezły ubaw ma cała Polska z tych marszów na wszelki wypadek. Godzina była taka, ze większość już była po pracy i olała niestety marsz. Ale ty dalej maszeruj, powodzenia. Nic nie zdziałasz bo dziś kobiety są naprawdę mądre i przeciw idiotyzmom i wymysłom nie będą łazić i marnować czasu. Chyba masz go za dużo i z nudów te protesty. Same emerytki cię wspierają jak widać. Ale powodzenia, bo nikomu źle nie życzę, jednak nie wierzę w powodzenie takiej parady przeciw nie wiadomo czemu.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Feministki w Ostrowcu

                  No widzisz,z godz.14.43 nawet nie wiesz za co krytykujesz i nie tylko Polki,ale też kobiety z innych krajów.Ale to takie proste,krytykowac

                  anika1
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 19

                  Odp.: Feministki w Ostrowcu

                  Zastanawia mnie jedno........... Skoro nie interesują cię moje "wypociny" , to po kiego grzyba je czytasz i mi odpisujesz? Na całym świecie w 55 krajach kobiety tego dnia walczyły o swoje prawa, pokazały jaką są siłą a ty się z nich śmiejesz?? Jak to świadczy o tobie?

                  To że na nasz strajk przyszło te sto kilka osób, jak na Ostrowiec jest sukcesem. Na więcej nie liczyłyśmy.Tak jak pisałam i piszę- mamy jeszcze bardzo dużo do zrobienia.

                  A te życzenia powodzenia z przekąsem............wybacz, ale nie przyjmę. Nie są szczere.

                  Poza tym , skoro walkę z przemocą domową(jeden z postulatów, gdybyś nie wiedziała) nazywasz idiotyzmem, to oznacza że nigdy nie miałaś do czynienia z osobami będącymi ofiarami przemocy. Ale może to i dobrze....

                  Kasandra66
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Feministki w Ostrowcu

                    Ile razy pomnożyłaś te starsze panie? Miałam do czynienia z przemocą domową, ojciec na wysokim stanowisku znęcał się nad nami ale nie zwariowałam na tyle aby uważać, że coś się zmieniło, i że nagle cuda zdziałacie. Jestem przeciwna aborcji, to nie jest forma antykoncepcji, jestem przeciwna fundowaniu fanaberii typu in vitro. I w sumie to pewnie większość jest i następnym razem możemy my wyjść i nas będzie ponad 100 a was nadal 18.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Feministki w Ostrowcu

                      Nie musiałam nikogo mnożyć. Rozdawalam nalepki z logo strajku i wiem ile rozdałam. To bardzo proste działanie. p Policzyłam ile mi zostało.

                      To, że nie wierzysz że coś może się zmienić to jedna z pozostałości z twoich traumatycznych przeżyć. Współczuję szczerze.

                      Ale my mamy głęboką wiarę, że solidarność naszą siłą.

                      Kasandra66
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
18 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -