Czy sa feministki w naszym miescie? Chodzi minp. o Stawarzyszenie
Zawsze możemy założyć, przecież to nie problem ;)
Już wczoraj pokazałyście cyrk ;) Prawdziwe tłumy ha ha ha.
Tu nic nie wydrąży. A te starsze panie o co walczą? W sumie na forum echo dnia piszą, że we wszystkich miastach powychodziły panie po 60. Raczej już po klimakterium...
Wiem ale w tym przypadku tak nie jest ;)
Nie ma, w Ostrowcu są madre kobiety.
a na czym ta mądrość polega słuchać i być usłużna facetowi
Faceci lubią tylko taką "mądrość " u kobiet.
Kiedy zaczynają myśleć inaczej, panowie czują się zagrożeni. Natychmiast.
Oj, kasandra, żal mi Cię. Zorganizowałaś marsz, nagłaśniałaś cały czas na forum w przyszło 14kobiet po menopauzie... Nie daje Ci to do myślenia? W Radomiu, Kielcach było podobnie. Kilka starszych pań nie wiedząc po co wyszło sobie na ulicę pewnie z ciekawości. Kod też już ma mniej chętnych osób do marszów. Moze czas zacząć myśleć? Może masz pecha i Ciebie facet olewa, ale większość z nas wybierała świadomie i jest zadowolona z życia. Jakoś nie widziałam kobiet ubranych na czarno a przeciwnie. Skoro 99,9% ma inne zdanie to może warto się zastanowić po co się na jakiś marsz idzie. Ja wolałam pójść na koncert z mężem, dostać bukiet kwiatów i biżuterię niż udawać, że kobietą nie jestem.
Twój żal mi do niczego potrzebny nie jest.Mój facet dopóki żył, wspierał mnie we wszystkim co robię.
A wczoraj nie było 14 kobiet bo ja doliczyłam się trochę więcej. Na dodatek byli z nimi ich mężowie. To świadczy ,że są to małżeństwa świetnie dobrane.
A do myślenia daje mi to tyle,że mamy tu jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Ale grunt jest żyzny, więc myślę że i plon będzie dobry.
A ty moja droga poczytaj wyżej ,mój post z wczoraj o genezie święta kobiet. Tym, które je ustanowiły chodziło o trochę inne wartości niż kwiatki i biżuteria.
14:43 nie interesują mnie twoje wypociny. A było was ile więcej niż 14? 4? Hm, zdjęcia są i niezły ubaw ma cała Polska z tych marszów na wszelki wypadek. Godzina była taka, ze większość już była po pracy i olała niestety marsz. Ale ty dalej maszeruj, powodzenia. Nic nie zdziałasz bo dziś kobiety są naprawdę mądre i przeciw idiotyzmom i wymysłom nie będą łazić i marnować czasu. Chyba masz go za dużo i z nudów te protesty. Same emerytki cię wspierają jak widać. Ale powodzenia, bo nikomu źle nie życzę, jednak nie wierzę w powodzenie takiej parady przeciw nie wiadomo czemu.
Zastanawia mnie jedno........... Skoro nie interesują cię moje "wypociny" , to po kiego grzyba je czytasz i mi odpisujesz? Na całym świecie w 55 krajach kobiety tego dnia walczyły o swoje prawa, pokazały jaką są siłą a ty się z nich śmiejesz?? Jak to świadczy o tobie?
To że na nasz strajk przyszło te sto kilka osób, jak na Ostrowiec jest sukcesem. Na więcej nie liczyłyśmy.Tak jak pisałam i piszę- mamy jeszcze bardzo dużo do zrobienia.
A te życzenia powodzenia z przekąsem............wybacz, ale nie przyjmę. Nie są szczere.
Poza tym , skoro walkę z przemocą domową(jeden z postulatów, gdybyś nie wiedziała) nazywasz idiotyzmem, to oznacza że nigdy nie miałaś do czynienia z osobami będącymi ofiarami przemocy. Ale może to i dobrze....
Ile razy pomnożyłaś te starsze panie? Miałam do czynienia z przemocą domową, ojciec na wysokim stanowisku znęcał się nad nami ale nie zwariowałam na tyle aby uważać, że coś się zmieniło, i że nagle cuda zdziałacie. Jestem przeciwna aborcji, to nie jest forma antykoncepcji, jestem przeciwna fundowaniu fanaberii typu in vitro. I w sumie to pewnie większość jest i następnym razem możemy my wyjść i nas będzie ponad 100 a was nadal 18.
Nie musiałam nikogo mnożyć. Rozdawalam nalepki z logo strajku i wiem ile rozdałam. To bardzo proste działanie. p Policzyłam ile mi zostało.
To, że nie wierzysz że coś może się zmienić to jedna z pozostałości z twoich traumatycznych przeżyć. Współczuję szczerze.
Ale my mamy głęboką wiarę, że solidarność naszą siłą.