Jestem w Carrefourze codziennie i... dla mnie obsługa jest miła. Panie przy kasach są miłe (może poza jedną, ale rzadko na nią trafiam), więc nie rozumiem o co chodzi spinaczowi02 (chyba, że akurat na tę niemiłą trafił ;)). Ale generalnie, nie ma co mówić, że WSZYSTKIE są złe.
A może cie jeszcze mają po dupie całować bo łaskawie przyszedłeś do nich !!!
Lubie tam chodzić, jest ruda grażyna ( miła ) chuda blondyna i fajna brunetka ;), są miłe i wesołe. Długo pracują i cieszę się że tak jest chociaż w samym sklepie jest DROGO. Najlepsze są kolejki emerytów i rencistów z rana na promocje :)
Kolejki są bo one są strasznie powolne
ta bardzo miłe, rodem z PRLu i filmów Bareji,szczególnie te co siedzą na kasie,poza jedną/jest w porzo,młoda z długimi włosami,ma pasemka/ a reszta to TRAGEDIA.powolne maksymalnie.
Ale narzekacie, jest OK, nie powiem złego słowa. Ale niektórzy klienci zachowują się dziwnie i wyglądają też. Jak dziwolongi.
Heheh śmieszni jesteście...mam osobę ktora tam pracuje i nie wiecie i nawet nie chceciei wiedziec co oni wymagają od obsługi i naprawde im nie jest do smiechu...! 20 osób na caly sklep to chyba nie jest dużo...? Z tego 4 kierowników...! Popatrzcie też na klientów jakie gbury przychodzą nie doczytają coś na paragonie albo w ulotce i lecą z mordą na obsługe ..! A w Carffour takie same zarobki jak i wszędzie..1 jeśli się komus nie podoba to nie przychodzcie tam...bo obrobić 3 działy jedna osoba to nie proste...?!? a wszelkie uwagi to miejcie do kierownikow dlaczego jest 20 osob na sklepie ktorzy sie nie wyrabiaja...! i jak sa promocje to juz lepiej nie mowic...! a nie do obsługi... Zegnam
tyle razy robiłem zakupy w Carrefour-e i nigdy nie spotkałem takiego zachowania, obsługa zawsze jest miła i uśmiechnięta, i nie zapomina o powitaniu itp. A może specjalnie założyłeś ten watek bo szukasz miejsca dla siebie????
Ci którzy tak najeżdżają na obsługę i na rynek pracy w Ostrowcu, pewnie sami są bezrobotni i po prostu nie mają co robić, prócz narzekania:) Jadem od Was zalatuje na odległość:) Ludzie zajęci swoimi sprawami, nie zawracają sobie głowy na to jak się zachowuje jakaś tam pani na kasie, chyba że jest to zachowanie skandaliczne, a to że nie mówi mi dzień dobry czy tam proszę to cóż, to o jej manierach świadczy, o niczym więcej, a ja mam to w nosie, jej sprawa. To że robię zakupy w jakimś sklepie nie znaczy, że obsługa ma się przede mną kajać bo ja wielka pani, wydaję tam swoje pieniądze. Ludzie zmieńcie myślenie i zrozumcie ludzi którzy dla Waszej wygody pracują po 10 godzin w niedzielę i nie powiedzą Wam dzień dobry :)
Robię w tym sklepie zakupy dość często i nie narzekam, nie widzę problemu z obsługą. Dla mnie zawsze są panie miłe.
ciężką racę? chyba nie wiesz co to znaczy ciężak praca, sam pracowałem na magazynie, na kasie, teraz w biurze i ciężka praca to jest na hucie albo w kamieniołomach a nie w supermarkecie !!!
Co wy ludzie wygadujecie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chyba nie macie nic sensownego do powiedzenia. Zastanówcie się, przecież te kobiety ile muszą się napracować, tyle kilogramów codziennie przenieść to nie jest pikuś jak wam się może wydaje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem klientka tego sklepu i nie zamieniłabym go na żaden inny. Kasjerki są zawsze miłe, uśmiechnięte, życzliwe, i przyjazne. To one zawsze mówią pierwsze dzień dobry z uśmiechem na twarzy. Ktoś określił ze panuje tam "chamówka" To właśnie jakim trzeba być chamem żeby takie bzdury wygadywać o kobietach które tak ciężko pracują i się spiesza aby wasze nóżki nie przemęczyły się przy staniu w kolejce!!!!!!! Ujmę to tak - jak wam nie pasuje to tam nie przychodźcie wtedy będzie zero kłopotów, zero marudzenia ze trzeba poczekać 1 min !!!!, idźcie do biedronki, gdzie na kasie siedzą same pudrowane lale, które się tak obijają ze masakra, dla nich powiedzenie dzień dobry nic nie znaczy, to jeden wielki przymus bo dla nich klienci to kłopot i nic więcej!!!!!!!!!!!! z głupim sokiem trzeba czekać 15 min bo szanowna pani kasjerka musi sobie wyjść!!! i wraca po 20 min!!!!! A może gość spinacz tez starał się tam o prace ale go nie przyjęli bo jest po prostu obibokiem i nikt go nie chce przyjąć do pracy a teraz mści się na wspaniałych kasjerkach bo go do pracy nie przyjęli!!!! Mam nadzieję ze odświeżyłam trochę wam w głowach i zastanówcie się czy warto tak najeżdżać na ludzi którzy ciężko pracują !!!!
Jak wy możecie tak mówić!!!! Obsługa tam jest zawsze miła i sympatyczna, przychodzę tam praktycznie codziennie i zawsze dla wszystkich sa miłe i sympatyczne!!!
Popracuj tam jeden z drugą przez kilka dni ,to będziesz się tak samo zachowywał jak te kasjerki ,co najlepiej jakby miały jeszcze dodatkowe ręce i motorek w tyłku.Zażalenia do centrali ,tylko nie na niczemu niewinnych pracowników ,tylko na tych co wymyślił ,że wydajność w pracy jest najważniejsza i jedna osoba pracuje za dwie.
Chyba jacyś pracownicy Carrefora mają wolny dzień, stąd te najeżdżania na Biedronkę;) A ja jestem regularnie i tu i tu - i z małymi wyjątkami, obsługa jest ok, w obu sklepach.
kiedys była tam tak super dziewczyna ,ale juz jej niema a szkoda bo bardzo mi sie podobała :)
a jest tam jeszcze taka blondyna przy kości? włosy proste trochę dłuższe, opalenizna...fajna babka i pożartowała i ogólnie ok