facet to swnia i to niestety prawda:((
tylko niech to zostanie między nami ;)
Zgadzam się i to bez wyjątków niestety.
również się z Tobą zgadzam
Ja się natomiast nie zgadzam. Strasznie generalizujecie. Mój jest wspaniały i nie zamieniłabym go na żadnego innego.
widzę, że zostałaś świeżo zraniona, przejdzie ale będzie bolało...
Może i świnia, ale rasowa, z ogonkiem z przodu, którym chętnie merda. :D
Ja to wiedziałam już dawno , żadna nowość, dlatego zranić się nie dam i wciągnąć w błoto , niech siedzą sami sobie i babrają się w swoim własnym błotku :):):):
@bszym rozbrajasz mnie, ...a mnie tak nosi ech ;)
no nie !!!!!świnia i jeszcze wymagająca. A pójdziesz Ty z mojego ogródka, mowa moja dziś krótka.
Kobito po prostu nie ufaj:) Nie ma czegoś takiego jak zaufanie:) Bo "zaufanie to taka czarna świnia..." jak i facet hehe
bszym co za różnica czy się jest w mniejszym stopniu świnią czy w większym? Chodzi o to, że się wogóle jest....
W porównaniu z ludźmi, świnki to szlachetne zwierzaki, jednak mamy prawo popełniać błędy, ważne jednak, by nie powielać ich, a wyciągnąć mądre wnioski i ja do nich doszedłem, ale za tą naukę zapłaciłem wysoką cenę. Czasem warto wybaczyć i być dla człowieka człowiekiem. :)