Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy w Ostrowcu Św. powinno się zlikwidować straż miejską?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Facet to ma być facet. A nie synuś tatusia

Ilość postów: 13 | Odsłon: 2017 | Najnowszy post
  • Facet to ma być facet. A nie synuś tatusia

    Zauważyłam ze wsrod "40 letniej" młodzieży jest coraz wiecej synusiow tatusia nie umiejacych sobie bez nich radzic, badz tatusiow ktorzy nie wyleczyli sie z rozpieszczania swoich synusiow. Porazka!!Pozniej wielkie oplakiwanie ze sa sami a taki dobry synek itp.

    Dzwonia do siebie co chwile, mowia o wszystkim, niekiedy mieszkaja razem. Gdzie sa Ci prawdziwi mezczyzni z krwi i kosci radzacymi sobie ze wsyzstkim nie potrzebujacych opiekunek?!

    Gość_eR
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Facet to ma być facet. A nie synuś tatusia

      Droga eR jesteś wyjątkiem.Większość kobiet narzeka na maminsynków a tobie przeszkadza synuś tatusia.Widocznie twoim ideałem jest facet,który słucha tylko ciebie,wykonuje wszystkie twoje rozkazy,przynosi mnóstwo kasy i,ponieważ jest pantoflarzem,pozwala ci mieć wielu kochanków.Drogie panie w głowach wam się poprzewracało.A w końcu żal bo was taki zostawił a następny jest jeszcze gorszy.Znałem taką wiecznie niezadowoloną co to wolała by męża pijaka,bo z takim łatwiej się dogadać,niż swojego.No i dostała pijaka.Leje ją ile wejdzie.Ot i puenta.Docenisz swojego męża jak go stracisz.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Facet to ma być facet. A nie synuś tatusia

        gosciu z 11:17 widze, ze bardzo radykalnie do tematu podszedles :) spokojnie autorka wątku nic nie pisala, ze ma się jej słuchac i ze woli duzo kasy itp. Moze faktycznie ma partnera, ktorego relacje z ojcem są lepsze niż z nią i ma o to żal. Moim zdaniem ma racje w 100%. Jeśli ma się swoją rodzinę to o nią należy dbać przede wszystkim. Za nią się bierze odpowiedzialność i w pewnym momencie trzeba odciąć się od pępowiny. Oczywiście ze z rodzicami należy zachowywac pozytywne relacje, ale bez przesady. Pozdrawiam

        Gość_...d...
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Facet to ma byc facet! a nie synus tatusia!

          Droga ...d...jak to ktoś napisał już na tym forum zareagowałaś na mój wpis na zasadzie "solidarności jajników".Mnóstwo kobiet chce żeby ich faceci ograniczyli kontakty ze swoimi rodzicami ale same tego nie robią.Gdzie to wasze odcięcie się od pępowiny.Ciągłe wydzwanianie do mamusi jest w porządku?Jak się ma swoją rodzinę to o nią należy dbać przede wszystkim.Tak napisałaś.Ale czy dotyczy to tylko jednej strony?Nasza eR nie żali się że jej partner upija się,znęca się nad nią,zdradza ją czy mało zarabia czyli te sprawy są w normie.Ją drażni zażyły kontakt partnera z ojcem.Ja odbieram to jako chęć zrobienia z partnera małego pieska gotowego na każde skinienie, oddanego i kochającego bezwarunkowo.Gdzie tu partnerstwo."eR" zamiast odciągać partnera od swoich rodziców sama popraw relacje z nimi.Lepiej na tym wyjdziesz i przy okazji nauczysz swoje dzieci że opłaca się być blisko wszystkich rodziców.Pomyśl co poczujesz jak twoja synowa będzie odciągać twojego syna od ciebie,a zachowa się tak samo jak ty teraz.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Facet to ma byc facet! a nie synus tatusia!

            Gdyby było jak na fejsie: Lubie to, polubiłaby od razu.

            Brawo gościu z 16:31!!! Bardzo mądry wpis. Popieram.

            Gość_M
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

            Odp.: Facet to ma byc facet! a nie synus tatusia!

            nie jestem kobietą ;) troszke zle zrozumialas/es, mając na mysli swoją rodzinę, nie chodzilo mi o rodziców i rodzinę z tej strony. Po ślubie zakłada się własną rodzinę i to o nią trzeba dbać przede wszystkim. Pozdrawiam

            Gość_...d...
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Facet to ma byc facet! a nie synus tatusia!

              Owszem, trzeba dbać o swoją nową rodzinę ale w żadnym wypadku nie należy ograniczać kontaktów z pozostałą, w tym rodzicami.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

            Odp.: Facet to ma byc facet! a nie synus tatusia!

            Nie mam problemow z mezem, nie oczekuje ze bedzie na kazde skinienie bo to nie na tym polega, Partnerstwo przede wszystkim. Ale mamusia wydzwania co weekend z pretensjami ze nas nie ma i czy cos sie stalo, tatus wydzwania bo mamusia sie martwi ze synek nei ma czasu zadzwonic i powiedziec ze jest ok. Problem raczje twki w rodzicach nie umiejacych sobie poradzic z tmy ze ich syn wchodzi w dorosle zycie. Przyklad mam rowniez na paru innych osobach. Ja z rodzicami mam dobry kontakt ale nei przesadny, mam ochote do nich pojsc to ide nie pojawie sie przez miesiac i jst ok. A tam po tygodniu telefony czy on zyje, mama przychodzac glaszcze go po glowie mowiac ze dawno go nie widziala. Kontakty z rodzicami sa byly i musza byc ale Kiedy oni beda w stanie zrozumiec ze ich syn ma juz swoja rodzine? Jezeli Twoja zona, drogi Gosciu wydzwania z kazdym problemem do mamy to masz problem. Ja bynajmniej tak nie robie.

            Gość_eR
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Facet to ma byc facet! a nie synus tatusia!

              To bardzo dobrze świadczy że dzwonią. Ma dobry kontakt z rodzicami i tak właśnie powinno być. To, że u Ciebie jest inaczej nie upoważnia Cię do tego aby ograniczać kontakty mężowi. Jakaś dziwna kobieta z Ciebie, chyba nie przepadasz za swoimi teściami, jesteś do nich uprzedzona. Pamiętaj jednak, że jaką miarką pożyczają, taką samą oddają. Ty też będziesz kiedyś teściową...

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

      Odp.: Facet to ma być facet. A nie synuś tatusia

      Przeszkadza Ci to, że ktoś ma dobre relacje z rodzicami? Sama takich nie masz i zazdrościsz? Współczuję...

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

      Odp.: Facet to ma być facet. A nie synuś tatusia

      a ja zauwazylem ze jak tylko cos w domu jest nnie tak to zaraz kobieta zaczyna dzwonic do swojej mamusi i mamusia zaraz jest

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Facet to ma być facet. A nie synuś tatusia

        ja predziej powiedzia labym ze SYNUS MAMUSI :)

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Facet to ma być facet. A nie synuś tatusia

          powiedzialabym *

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -