Kobieta starzeje sie wolniej, ale brzydziej od faceta :)
Co za bzdury gościu 17:58. Miałaś trudne dzieciństwo ?
Głupie pytanie. Masz swój rozum? Kochasz? To o co pytasz forumowiczów? Szczerze, to Ty jeszcze nie jesteś gotowa na żaden związek, ani ze starszym ani z równolatkiem.
Magda, prawdziwa miłość i szczera nie zna granic wiekowych.Gdybyś kochała Go szczerze nie zadawałabyś tych pytań na forum.Jeśli kocha sie kogoś naprawdę to nie ma się wątpliwości.
W różnorodności tkwi siła i piękno. Więc dobrze, że różnimy się. Byle nie było to odzwierciedleniem piękna języka, którym różnimy się tu na Forum.
Jestem na nie. Znam parę z podobną różnicą. Ona jak młoda klacz, pełna wigoru, niejedno chciałaby jeszcze przeżyć, a on już nie ma siły wchodzić po schodach, poważne problemy z sercem, brak chęci do życia. Wiadomo, nie każdy starzeje się tak samo. Majętni mężczyźni dbają o siebie i starają się jak najdłużej zachować młodość, ponieważ obracanie się w pewnych kręgach zobowiązuje. Mimo wszystko, jestem na nie.
Kobieta chce piękną być dla swojego dobrego samopoczucia.Kiedy widzi facetów śliniących się na jej widok to wtedy jest pewna siebie,ma chęci do pracy,do życia i dobrze na tym wychodzi,jest szczęśliwa.
Kobieta która znalazła już jelenia rodzi dzieci i siedzi w domu w podomce i ma na głowie ugotować,sprzątnąć,nogi przed mężem rozłożyć i dzieci pilnować to po co ma dbać o siebie jak nigdzie sie nie pokazuje? Facet natomiast nawet choć mały,łysy,krościasty jak jeszcze wystaje z worka kawałek sznurka to uważa się za bóstwo i nie dba o utrzymanie swojego ciała w dobrej kondycji,nie dba o siebie tylko zapełnić brzuch i tyle,a mniemanie o sobie zawyżone do granic wytrzymałości. Wmawianie sobie że się nie starzeje,że wciąż piękny,szukanie młodszych. Młodszych żeby się nim opiekowały a na koniec i tak zostaje z ręką w nocniku i tyle.Ktoś mądrze napisał,że jak ma forsę to stać go na dbanie o siebie i stać go na związek z młodszą ,która i tak wcześniej czy później połowę majątku zgarnie i odejdzie,albo rogi dziadkowi przyprawi jak stąd do nieba.Amen.
Proponował bym żeby pokazał ci aktualne wyniki badań lekarskich,np.PSA RTG klatki piersiowej i inne znaczące w życiu.Poco ci dziadek lichy.
I koniecznie EKG bo jak zejdzie na tobie to trauma ci do końca życia zostanie.
kobiety sie szybciej starzeją a nie mężczyzni:) o jakies 10lat czyli 40 stka wyglada na 50 tkę według faceta,ale to tez zalezy od osoby,niekażda ale w wiekszości tak jest i niepierdzielcie głupot
Wystrzeliłeś a nie nabiłeś,akurat jest odwrotnie.Kobieta 50 wygląda porównywalnie jak facet 40 a jeżeli chodzi o zdrowie,kondycję to niestety ale kobiety są sprawniejsze i to właśnie one opiekują sie mężczyznami.
Dowodom nie zaprzeczysz. Kobiety żyją przec. 10-12 lat dłużej niż mężczyźni. Spójrz wokół na sąsiadów.
Ile wdów w wieku od 40 lat. Jeżeli chcecie kobiety żyć w związku dłużej niż 10-15 lat to wybierajcie sobie mężów co najmniej 10 lat młodszych.Wtedy i sprawnością i życiem będziecie mogły się cieszyć wzajemnie.Wszystkiego najlepszego i nie daj Boże męża starszego,a już 20 lat to uchowaj Panie od takiego nieszczęścia.
No większych bzdur to dawno nie czytałam gościu 20:09. Moi rodzice są już ponad czterdzieści lat po ślubie a tata jest starszy dwa lata od mamy. Nie ma więc reguły. Jedynie co jest prawdą to to, że mężczyźni wcześniej umierają ale i od tego są wyjątki.
1) nie ma znaczenia płeć. Mężczyźni żyją krócej bo częściej sięgają po alkohol i papierosy, a rzadziej chodzą do lekarza. Kobiety mniej piją i palą, a czesto chodzą do lekarza.Wiec dlatego to tak może wyglądać. Reasumując: każdy człowiek może żyć dlugo nie zależy to od płci- to zależy jedynie od tego jak się prowadzi. Znam mężczyznę po 90-ce który dba o siebie i jest aktywny. Na zdrowie nie ma reguły.
2) kobiety wyglądają starzej od mezczyzn którzy są ich rówieśnikami,- to prawda, bo mężczyźni mają grubszą skórę przez co wolniej robią im się zmarszczki. Kobiety mają cienką i delikatną skórę- wpływ na to mają również porody, hormony, menopauza.
3) wiek metrykalny, a wiek biologiczny to różnica . Może być 30-latek , który mocno imprezuje, pali papierosy, źle się odżywia i np ma cukrzycę lub inne schorzenia- wtedy jego ciało będzie znacznie starsze niż metryka. Z kolei może być 60-latek który jest aktywny- pływa, nie stosuje używek, regularnie się bada- wtedy jego organizm będzie miał o dekadę mniej niż wskazuje metryka.
4) nikt nie ma wpływu na choroby i śmierć - to że np zwiazesz się z młodszym nie oznacza że do końca życia będziecie razem, że on nie umrze np w wypadku lub nagle nie zachoruje. Młodszy też może stać się niesprawny z powodu choroby. Nie ma gwarancji na wieczne zdrowie i młodość .Ludzie lubią uważać się za Boga i snuć takie przepowiednie ale wiek nie ma znaczenia- co ma być to będzie.
20:09 tylko kto by chciał stara babę starsza o 10 lat ? To dopiero nieszczęście dla faceta. Zaburzenia hormonalne, menopauza i w dodatku brak dzieci.
Moja żona jest starsza 12 lat. Dzieci mamy.
Nigdy nie pomyślałem o młodszej.
Jestem szczęśliwym człowiekiem,mam nadzieję że moja wybranka także.
Miłość nie liczy lat,a jeżeli się nie dba o siebie to niekiedy 40 ładniejsza niż 20+
Zresztą ludzie szczęśliwi są zawsze piękni,bo otoczeni pozytywną energią.