Chyba żartujesz. Za granicą nikt nie zwraca uwagi na to, jak się ktoś ubiera, bo każdy ma swoje sprawy i nie wtyka nosa w cudze. Takie ustawianie wszystkich do szeregu, co cecha wsi i małomiasteczkowości.
14:02. Nie mam komentarza. Wysoka samoocena, to podobno połowa sukcesu..... ale co z drugą połową? Nie wystarczy włożyć garnitur i krawat lub sukienkę z tutejszego bazaru i już być intelektualistką/tą.
haha dobre usmialam sie z niektorych komentarzy. Dajcie spokoj ludzie. Jezeli chodzi o hejt na dres to pewnie dlatego ze wkraczamy w mode gdzie granica miedzy kobieta a mezczyzna zanika. Teraz modny jest UNISEKS...widac, to w wiekszych miastach...a fakt, ze malo kto zwraca na dziwolongii (wedlug mnie) uwagi, poniewaz ludzie maja swoje wlasne problemy, dochodzi ciagla praca dom, praca dom.. Swiat szaleje niestety, a moim zdaniem lepszy facet w dresach niz widziecie osobe i nie wiadomo czy to kobieta czy mezczyzna, dopiero jak zerkniecie na twarz, wtedy widac ze facet przebrany za kobiete...a kobieta sie to jeszcze podoba, taki spedalo...y styl. Kazdy lubi co innego..a dres a dres to roznica, tak jak kazdy styl ubierania mozna spie...jesli sie nie odpowiednio dobierze rozmiar, fason itp.
Taaa, a te dresy rurki z sciagaczem sa bardzo meskie u faceta:) :)
do gość 07:10 mój dres jest pewnie więcej wart niż cała twoja garderoba :D Nie szaty zdobią człowieka.
Najgorsze to to bydlo w dresach wystajace pod klatkami. Ociezali umyslowo
noooo z reguły stoją we 4,5 konstrukcje dresowe i jedna pusta blachara z nimi chichrajaca sie ze wszystkiego
noooo z reguły stoją we 4,5 konstrukcje dresowe i jedna pusta blachara z nimi chichrajaca sie ze wszystkiego
no tak Ci podstarzali w bawełnianych portkach są lepsi
dresy to najwygodniejsze i najpiękniejsze spodnie na świecie :)
Te wystajace patusy pod klatkami to tragedia. Janusze rozrywki z piwami z biedronki a jak podjezdza policja to uciekajà.
a co w przypadku normalnych chłopaków w dresach, nie wystających pod klatkami z piwem? znowu wrzucamy wszystkich do jednego worka bo tak najprościej ?
Dres to stan umyslu. W dresach sie cwiczy a nie chodzi na codzien.