Jak to nie przeiwdziała marketów? Przecież odbywa się polowanie na wyprzedaże, promocje, obniżki. I nawet walki o łup się trafiają.
Do wygrania był milion. Pół tysiąca ludzi czekało na mrozie pod sklepem...
Cały tekst: http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,13020461,Do_wygrania_byl_milion__Pol_tysiaca_ludzi_czekalo.html#BoxSlotII3img#ixzz2EfRnbdy4