Co sie działlo , jaka afera była na koncercie ?
Żałuje, że nie byłem. Moi kuple mówili, że grają oni muzę o mocniejszym brzmieniu, a wokalistka też niezła z mocarnym głosem. Lubie takie klimaty, a nie zamuleńców ).
Mnie się podobał koncert Enej. Porwali publiczność:) Afera pokazała też,że coś potrafi, choć przypominała trochę wcześniejszą Dodę i Virgin :) A Lao Che porażka.... wychodziło dużo ludzi na tym dziwnym graniu, przygnębiająca muzyka, wokalista jak po jakichś środkach który majaczył, słowa bez sensu, porażka jednym słowem!
Lao Che to klasa sama w sobie, a Enej muzyczka dla mas.
A ja wam powiem że poszłam na koncert posłuchać LAo CHe ponieważ mój mąż ich uwielbia i często słucham z nim ich płyt jak gdzieś jeździmy w dłuższe trasy.Byli tez już chyba raz w Ostrowcu jeśli się nie mylę na Dniach Ostrowca.Wrażenie jest takie że wyszłam po Eneju bo rozbolała mnie głowa przy tych ciężkich,smutnych rytmach Lao Che.Inaczej to sobie wyobrażałam,nawet przez chwile miałam wrażenie że jakby za kare występowali u nas, na Fb zawsze coś piszą o swoich koncertach a o Ostrowcu jakby zapomnieli.Może to wina niesamowitej różnicy stylów w jakich występowały zespoły,że po żywych,skocznych i takich pozytywnych rytmach nagle wpadłam w dół.
poprostu zobaczyłaś jak naprawdę śpiewa Lao Che:) nic tylko moż na wpaść w depresje przy ich muzyce albo skończyć ze sobą, dołujące jak nie wiem.
Przede wszystkim to było idiotyczne zestawienie kapel na koncert. Następnym razem proponuję Weekend, Acid Drinkers i Leszka Możdżera w jednym zestawie... Muzyka Enej i Lao Che ma kompletnie innych odbiorców i sądzę, że niewielu jest takich (o ile w ogóle), którzy słuchają obu zespołów.
Wlasnie sobie odpowiedziales dlaczego takie zestawienie, zeby sie koncert sprzedal. Czesc przyjdzie dla jednego zespolu, czesc dla drugiego.
TO nie jest dziwne granie to granie na najwyższym poziomie. Teksty są wyjątkowo trudne dla zrozumienia dla słuchacza badziewia typu ENEJ. A LAO CHE dlatego zagrało na końcu bo dla ludzi którzy ich przyszli posłuchać. Po co nudzić fanów disco polo.Nic na siłę. Na muzyce się nie znasz.
a ile tych ludzi było?! masa powychodziła, nikt nie dotarł raczej nowy, nie fisiuj bo muzyka straszna
Na pewno nie będę się liczyć ze zdaniem kogoś, kto używa zwrotu "nie fisiuj". A ja z moimi znajomymi przyszliśmy właśnie TYLKO na Lao Che
a to się nie licz, każe ci ktoś?! lepsza się czujesz czy jak!
Teksty to pisał chyba pod wplywem to ciezko zrozumieć
Byłam i się wybawiłam... Enej ok , Lao CHE trochę nie mój klimat , Afera rozruszała publiczność (fajna muzyka)