Niemam gościu 18:14 żyje normalnie jak przed ta niby pandemia.wszyscy się zamykali bo była darmowa kasa od rządu jak się skończyła a rząd więcej nieda to już bunt otwierają się i raptem już się nie boicie wirusa grypy? Trzeba było myśleć barany wcześniej w marcu i nie pozwolić na zamknięcie biznesów a nie liczyć na darmowa kasę.
Od początku byłem przeciw zamykaniu :) należało zachować ostrożność i pracować. To rząd najpierw się śmiał z wirusa a potem biegunki dostał, wirusa nie można lekceważyć ale to co zrobiono w Europie to szaleństwo poza Szwecją czy Holandią
A Andrzej widział Jadzię w pałacu bo to koleżanka z liceum
Rząd się wystraszył wirusa, to dobre. Ciekawe kto uciekał z zagranicy jak szczury do kraju. Rząd od początku ma w dupie ta pandemie i nasze zdrowie powielają błędy z zagranicy bo gdyby nic nie robili to polaczki by dostali jeszcze bardziej po dupie. Ale ludzie nie myślący samodzielnie tego nie zrozumieją. Szkoda dyskutować, chodźcie dalej w kagancach i leczcie się teleporadami.
Rozumiem, że ty jesteś Żymianinem? Polakom zablokowano powrót i zmuszono do zakupu droższych połączeń a ty opowiadasz bajki o ucieczce z zagranicy.
Walisz takie byki, że aż w oczy szczypie. Żymianim... Może z Órsósa?
To po co wracali jak były ceny za wysokie, zwykle szczury.
"Niestety mama wygrała we mnie z posłanką. Pomyślałam, że skoro przez ostatnie pięć lat spędzałam tak bardzo mało czasu z dziećmi, a wszystko jest zgodne z przepisami, to mogę jechać"
Kłamać, kłamać, kłamać a jak każą to trzeba się ukorzyć.
Dopisali ją długopisem i nie wie kto to zrobił. Przypomniała mi się płyta CD z nagraniem wypadku Szydło, która sama pękła w prokuraturze. :) Cuda, panie, cuuuuda.