Podejdźcie do tego inaczej. Nasz wspaniały rząd dał nam POLAKOM kolejne marzenie - które będzie dla wielu osiągalne do zrealizowania i już bez ingerencji rządu - EMERYTURA.
ja się tylko zastanawiam kiedy ludzka cierpliwość się skończy i zacznie się rewolucja. Ile można pić jeszcze wody z pustej szklanki??
Jak nie zapłacisz to i tak ci zabiorą - bo Grecja potrzebuje, a tu bieda.
Podpisujmy listę w sprawie referendum o emeryturach !!!
Jest prawo jest konstytucja i tusk może sobie mówić niet, niedługo będzie i po .....Nosił wilk razy kilka i poniosą też i wilka. Tylu już było premierów i co ? nie traćmy nadziei.
emerytury- ochłapu w takim wydaniu większość z nas nie doczeka a panowie są tak ustawieni że nie muszą jej brać wcale i pracować też nie muszą ponieważ stać ich będzie na bardzo godne życie z odsetek od oszczędności- dzięki temu zus wyjdzie z zapaści i za nasze pieniądze będzie mógł stawiać nowe pałace bo w tych już się nie mieści ale kadencja rządu już wkrótce się skończy i naród za to odpłaci podczas następnych wyborów
Najpierw niech się wezmą za prawo pracy. Skąd mają być pieniądze, skoro tyle ludzi musi pracować na umowach o dzieło i innych tego typu wynalazkach. Składek z tego nie ma praktycznie żadnych, a ludzi pracują jak na etacie. Żeby podnosić wiek emerytalny należy wziąć pod uwagę całość systemu bo inaczej nic z tego nie będzie. Niestety, Tusk i jego świta tego nie rozumieją..
"Tusk przyznał również, że jego partia celowo nie ogłaszała przed wyborami, że zamierza przeprowadzić reformę emerytalną. - Nie ogłaszaliśmy tych planów, bo pewnie te wybory wygrałby ktoś inny, kto nie miał zamiaru przeprowadzać takich zmian. To nie był cynizm. Nie jest sztuką popełnić polityczne samobójstwo. Czuję, że moi następcy by tego nie zrobili - wyjaśniał dziennikarzom w Sejmie." No pewnie, lepiej zataić prawdziwe plany, oszukać byle wygrać. Potem nikt nam nie podskoczy. Wyszło szydło z worka...Oj, żebyś się pan nie przeliczył, panie TUSK!
I czy to nie jest paradoks że premier rządu mówi że specjalnie oszukał wyborców bo by go nie wybrali, a nadal mają 30 % popracia? Dla mnie taki oszust to powinien skończyć w wiezieniu, bo to są za poważne sprawy żeby sobie tak pogrywać z ludźmi, żeby tylko utrzymać się na stołku.
masz rację - stare przysłowie ; mądry Polak po szkodzie.
Jedno jest pewne, to ich ostatnia kadencja. Oby była jak najkrótsza. Później PO odejdzie w polityczny niebyt bo nawet na opozycję się nadawać nie będą.
Gościu 19.26 myślisz realnie i dodajesz otuchy. Niekiedy czytam wypociny Pajączka Pismena czy innych to się czytać nie chce, tyle w nich madrości.
Nie bądź tego taki pewien. Myślałem że SLD też tak skończy, ale jak widać, kiedy traci PO zyskuje SLD, ze starym wyjadaczem Millerem na czele. Kilka lat i ludzie zapomnieli o "zasługach" komunistów. Poza tym nie ma wielkiego znaczenia kto będzie rządził bo i tak od ponad 20 lat rządzą te same gęby, zmieniając czasem nazwę partii, przerzucając członków z jednej do drugiej. Nawet jak ktoś odejdzie na chwile z polityki nawet po aferze to dostanie stołek w jakiejś spółce, czy urzędzie, żeby za kilka lat wrócić jako wielki specjalista i wesprzeć partie.
Jedyna szansa to zmiania ordynacji wyborczej i zmiana myślenia ludzi, żeby do polityki przyszli ludzie spoza układu, który rządzi polityką od czasu okrągłego stołu.