Problem polega na tym, że ty tą emeryturę masz. Siedzisz i wypisujesz swoje głupotki na forum. My natomiast prawdopodobnie tej emerytury w ogóle nie doczekamy, a nawet jeśli to długo się nią nie nacieszymy. W tym tkwi haczyk z wiekiem 67 lat. Chodzi głównie o to, żeby pieniędzy nie wypłacać.
Coraz mniej nas na ulicach,coraz więcej na cmentarzach, szkoda tylko że dla tych drugich 67 lat było nie do osiągnięcia.To tyle w temacie reformy emerytalnej.
I to jest eutanazja po cichu, ale naród o tym wię ? wykończą naród w ten sposób.
Minister finansów Jacek Rostowski we wtorek w TOK FM mówił
Żeby emerytura była godziwa, no to niestety – mówmy o przykrych rzeczach, ale jest to konieczne – przejście na emeryturę musi być na tyle późne, żeby oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa.
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,11167620,Po_wywiadzie_z_Rostowskim__po_co_leczyc_starszych.html
Rząd aby dokonać eutanazji ludzi pracy za życia powinien jeszcze zlikwidować okres ochronny przed emeryturą i dać wolną rękę do działania " wspaniałomyślnym i uczciwym " pracodawcom w zwalnianiu starszych pracowników !! Jak wiemy zwalnianie jest duże a bezrobocie też duże a perspektywa ,że dotrwasz w jednym zakładzie do końca tzn do emerytury jest niepewna . W majestacie prawa będziesz wykopany z zakładu i będziesz darł się gdy teraz siedzisz cicho - dajcie mi pracę lub w ostateczności pozostanie tobie czapka żebracka pod kościołem !! W ten czas gorliwe feministki jak K. Szczuka i jakaś posłanka PO i feministka Nowicka i mówczynie(celebrytki) telewizyjne tobie nie pomogą . Zresztą słyszysz jak pewne panie piorą mózgi - mówiąc jak rząd i np. pracodawcy z Lewiatana !!Najlepsza ostatnio w show telewizyjnym jest pani Joanna Mucha bo nic nie zrobiła konkretnego na stanowisku a raczej dyskusyjnego ale dała temat zastępczy robiąc na złość językowi polskiemu bo z Pani Minister tytułując się butnie Ministro .Na zachodzie mają lepszą i szybszą opiekę lekarską i nieskrępowany dostęp do badań laboratoryjnych w tym profilaktycznych i za leki płacą symboliczny ryczałt lub mają niższe ceny leków np .bardziej tolerowane .Dlatego też mogą pracować dłużej i żyć dłużej oraz rzadziej obawiając się utraty zdrowia czy zwolnienia z pracy z powodów zdrowotnych czy z taktyki i widzimisię pracodawcy .
Pracownik - bardzo słuszna uwaga. Ale czy Polacy to rozumieją ?
Przed wyborami znowu im mózgi wypiorą, i zagłosują tak jak w październiku, i znów będzie wrzask i narzekanie !!!!
są tacy co chcą, pracoholicy np, alkoholicy chcą pić a pracoholicy pracować, jedno i drugie choroba
A PSL nas Polaków sprzedało. Tak jak zwykle. Będziecie na PSL głosować ?
Unia mówi 67 lat i tak mam być,nie dyskutować tylko wykonać.
Nie zmienia się warunków umowy, w trakcie obowiązywania. Jest to niezgodne z prawem, ale rząd nagina prawo, żeby ratować ZUS, który już dawno powinien być zreformowany.
Do tej pory każdy kto rozpoczynał pracę, "podpisywał umowę" z ZUS, że po 65 (lub 62) roku życia ZUS zapewni mu emeryturę. Rząd jednak po raz kolejny pokazuje co znaczy brak wartości i zmienia reguły gry w trakcie rozgrywki. A nawet małe dziecko wie, że tak się nie robi, bo to oszustwo, czy to z zabawie, czy w tak poważnych sprawach jak umowa prawna.
Gdyby prywatna firma złamała warunki umowy z klientem, to poniosłaby konsekwencje prawne, rząd jednak, jak widać konsekwencji nie poniesie.
Wreszcie dostrzegasz nieudolność rządu, czy winisz tylko uprzywilejowanych?