Fajnie bo chcialem zrobic na motor :) .... A kiedy to moze wejsc w zycie ? Jest szansa na ten rok ?
Powiedzcie mi jeszcze tylko jak ci biedni kursanci będą mogli zdawać w Ostrowcu prawo jazdy, skoro nie mamy nawet 100 metrowego odcinka jezdni bez ogromnej dziury.
No i po co w tym starzejącym mieście "L". Ktoś pisał wyżej obsadza znajomych na ciepłych posadkach, gdzie utrzymanie ośrodka przerośnie koszty inwestycji a przychodów. Oby to nie przeszło
Sceptyk ja wiem ze Twoj nick zobowiazuje Cie do bycia sceptycznym ,ale nie rozsmieszaj ludzi. I tak byc dobrym kierowca uczysz sie juz po zdaniu egzaminu.Wiec jakie ma znaczenie gdzie ten kurs odbedziesz. Idac Twoim tokiem myslenia ,trzebaby na kurs zapisywac sie co najmiej do Kielc,ale Ty i tak powiesz ze to za male miasto.No dobra-to Warszawa.Tam bedzie ok?. Bedziesz mnie woził dwa razy w tygodniu?A potem na egzamin? Mysl człowieku
czaruś, dawniej nie było tyle samochodów i nie było korków
bo tak będzie, masakra będzie!
Czy w Dynkowie też będzie WORD?
Bo tak najprawdopodobniej będzie. Starachowice są typowane na filie dla Skarżyska i Ostrowca.Położenie robi swoje.Kielce będą obsługiwały południową część województwa.
NAJLEPIEJ SIEDZIEĆ I NARZEKAĆ....JAK COŚ SIĘ ROBI DLA MIESZKAŃCÓW TO ŻLEEEEE JAK SIE NIC NIE ROBI TO TEŻ ŻLEEEEE. A MOJ KOLEGA ZDAWAŁ 8 RAZY I WYDAŁ KUPE KASY NA TE PRZEJAŻDZKI DO KIELC WIEC TO DUŻY PLUS DLA OSTROWCA I ZDAJĄCYCH!!!!
Na egzamin jedziesz nauczony jak zdać egzamin, przynajmniej powinieneś, ale nie możesz powiedzieć, że umiesz jeździć. Żeby naprawdę umieć jeździć trzeba przejechać znacznie więcej niż 30 km.
Ale nie oszukujmy, że z dróg trzeba eliminować osoby, które praktycznie jeździć nie umieją. A Ostrowiec jest miastem, które można objechać na pamieć praktycznie wszystkimi drogami. Jazda po innych innych miastach też musi być wyuczona i eliminowanie osób, które jeszcze nie potrafią przejechać przez większe miasto na etapie egzaminu jest najbardziej rozsądne pod względem bezpieczeństwa.
Dla osób, które z tego jeszcze nie potrafią dobrze korzystać powinny być te rzeczy niedostępne. A przynajmniej nie w pełnym zakresie. W ten sposób możesz uratować komuś innemu życie. I nie uważam aby było to sceptyczne podejście.
Jesteśmy wprost zdruzgotani tą wiadomością o koledze, który wydał kupę kasy na dojazdy do Kielc! Pewnie jakby umiał jeździć to zdałby od razu i kasy by nie wydawał na przejażdżki. A plus to podejrzewam, że raczej dla szkół jazdy i ich właścicieli i na końcu dopiero dla zdających.
po zmianach brakuje chetnych na prawko w wiekszych miastach i zaczyna sie szukanie.. chetnych na łatanie dziury budzetowej gdzie indziej
http://facebook.com/prawojazdywostrowcu