Zdałem prawo jazdy za pierwszym razem.
Czekam na gratulacje, Kamil Wojtachnio.
Dziwne.ja bede juz zdawac 5 raz chociaz dobrze jezdze.Oczywiscie gratulacje.Miales farta
ja zdalam za 5razem w kielcach, statystyki mowia ze osoby ktore zdaly za 4-5 razem najlepiej jezdza :) glowa do gory
taa, "zdales". chodziles do autosawu a twoim instruktorem zapewne byl Mariusz Wojtachnio, zbierznosc nazwisk pewnie przypadkowa, w koncu Wojtachnio to tak popularne naziwsko. Chyba nie musze mowic, ze 100% zalatwiane?
W auto-sawie nie ma instruktora o takim nazwisku coś się komuś pomyliło.
Gratuluję. Zapytam nieśmiało, czy w związku z tym, że masz już prawo jazdy będę mogła nadal bezpiecznie korzystać z przejść dla pieszych?
Nastepny podniecony na ostrowieckich drogach-znowu trzeba więcej uważać.
Siądż może za kierownice po tygodniu jak się uspokoisz-dobrze radzę
jaaa cie, aaale jazda, tez zdalam za pierwszym razem;D ehh..
fajnie, ze dla Ciebie akurat ten sukces przyniosl szczescie:) dla innych jest nim coś innego,dla Ciebie to, gratuluje:) i zycze umiejetnego korzystania z tego przywileju posiadania prawa jazdy:)
nie no przesadzacie, on po prostu dobrze jeżdził dlatego zdał, dlaczego mialby nie zdac?
ja też, i co?
Dlaczego tych gratulacji tak mało? Zawiodłem się na Was.
jest taka prawda że to od egzaminatora zależy czy się zda czy nie...w dużej mierzeto od niego zależy. pomyliłam się pod maską...3 razy samochod mi zgasł...dotknelam pacholka na łuku....pojechałam nie tamgdzie trzeba ...i co?? i zdałam kat B ;) ...a w piątek udało mi się za drugim razem zdać kat. A ;))))
no wlasnie joanna a pozniej mamy takich kierowcow na drogach i dziwic sie ze sa wypadki jak prawo jazdy zdaje sie na piekne oczy...
i taka miernota jak joanna na egzaminie dotyka pachołka a potem na parkingu "dotyka" moje auto i jedzie tam gdzie nie trzeba czyli ucieka zamiast przeprosić i dac nr swojej polisy OC
Za dużo już jest aut, za dużo kierowców i dlatego takich mizernych kierowców, którzy powodują choćby stłuczki wysyłał bym na ponowny egzamin, również na psychotesty
No i jeszcze baba za kierownicą - ech trzeba omijać z daleka - jak dziadków w kapeluszach, drajwerów na topie, ślimoków z TST i całe gówniarstwo za kółkiem zwłaszcza gówniarstwo "warszawskie" z Lipska i okolic
Czyli podsumowując, większość osób nie nadaje się do prowadzenia pojazdu, oczywiscie z wyjątkiem jedynego, fantastycznego kierowcy jakim jesteś oczywiscie Ty.
Uważaj, życie jest przewrotne i wielu takich wspaniałych, przekonanych o swojej nieomylności itd. ma teraz własne krzyże na poboczach polskich dróg.
Moim zdaniem każdy kursant powinien mieć szansę kilkugodzinnej azdy po dużym mieście. Tam gdzie są np. tramwaje, ślimaki i inne. Bo gdy przyjdzie nam nie raz udać się autem np. do W-wy, czy Wrocławia to głupiejemy.
Ale brednie opowiadasz za takie wykroczenia to tylko się zdaje za kasę.
Grtatulacje