Czy zawsze makijaz probny przed weselem u tej Pani byl obowiązkowy? i to w kwocie 120 zl? O czym to świadczy czy pani nie potrafi w 30-40 min dobrac odpowiedniego podkladu? Czy chodzi o pieniadze? moim zdaniem lekka przesada, inne kosmetyczki maluja pieknie i potrafia w tym czasie okreslic skóre klientki...
setny watek o tym samym admin skasuj to... konkurencja nie moze przezyc ze u nich pusto a u pani parki zapisy na 2lata do przodu.
skoro "inne kosmetyczki maluja pieknie" to dlaczego do nich nie pojdziesz hahahhahaha
nie jestem konkurencja. chciałam dowiedziec sie czy wczesniej równiez byl obowiązkowy makijaz probny. Umawiajac spotkanie nie bylo mowy ze jest obowiazkowy, a szkoda wydawac 120 zł zeby zaraz go zmyc...
a to moze zadzwon i sie zapytaj zamiast zakładac watek na forum? to jest cokolwiek smieszne.
po to jest tez forum( chyba nie orzumiesz tego) , a jak nie pomagasz to nie komentuj.
A jeśli w dniu ślubu będziesz niezadowolona, chyba lepiej przetestować i zebyś zobaczyla sie wczesniej niż eksperymentować w dniu ślubu.
Makijaż próbny nie jest dla makijazystki, tylko dla klientki.
Ręce opadają, jakie niektórzy mają wyobrażenie o różnych sprawach.
Kiedyś przed ważną uroczystościa chciałam zaoszczędzić i nie zdecydowałam się na fryzurę próbna. Skończyło się płaczem w dniu imprezy, bo fryzjerka nie miała już czasu na poprawki, a właściwie na kompletna zmianę koncepcji fryzury. Uniknelabym tego decydując się na fryzurę próbna. Po to samo jest makijaż próbny.
Zastanawiam się od czego zależy efekt końcowy makijażu u Pani Parki ... u jednych cudownie u innych ...cóż ...wytłumaczę na własnym przykładzie makijażu studniówkowego (widziałam inne dziewczyny w dniu studniówki z pod ręki tej Pani.. jedne- cudownie! drugie ...cóż..historia taka jak moja) ...... myślałam, że oddaję się w ręce profesjonalistki (co jest niezaprzeczalne, bo pięknie wykonuje swoją pracę... w wyborze makijażystki kierowałam się opiniami i zdjęciami wykonanych makijaży) i nie mam się czego obawiać... tymczasem wracając do domu zmyłam wszystko... ilością tego, co miałam na twarzy mogłabym wyszpachlować cały pokój ... w świetle lampy w salonie Pani Parki wszystko wyglądało pięknie... byłam zachwycona! niestety wracając do domu zauważyłam źle dobrany podkład w znacznie innym, żółtym odcieniu...szyję w kolorze czekoladowym a konturowanie kości policzkowych kończyło mi się przy kącikach ust w równie okropnym czekoladowym brązie... nie wspomnę o konturówce do ust która po 15 minutach znikła i w ogóle całej mojej twarzy....która wyglądała dosłownie jak nie moja :) Naprawdę myślałam że nie zostanę skrzywdzona patrząc na piękne makijaże na stronie tej Pani, ale nie potrafię racjonalnie wytłumaczyć tego co się stało w moim przypadku... bo naprawdę byłam zachwycona pracami tej Pani... cóż, 120 zł poszło w błoto, pomalowałam się na studniówkę (niestety) sama .... zostały mi jedynie doklejane rzęsy :)
No tak a poszlabys do światła sztucznego na sale i byłoby dobrze. Też mi się tak wydawało a potem wyglądała dobrze makijaz piękny i mi kasa nie przepadła. Na wieczór robi się wszystko mocniej konturowanie też
Dziewczyno,skoro sama lepiej "umiesz" ,po co chodzić do salonu.Makijaż ma wyglądać w miarę naturalnie a nie razić w oczy.Każda twarz i cera jest inna,dlatego nie zawsze będziesz wyglądać jak sobie coś upatrzysz.Nie oczerniaj innych.Skończ kosmetologię i otwórz zakład sama.
Gdzie napisałam ze umiem lepiej Gościu z 12:13? Pozwolę zacytować... pomalowałam się sama NIESTETY... Mój makijaż nie wyglądał w ogóle naturalnie,mimo ze prosiłam o coś delikatnego... a komentarz z otwieraniem własnego zakładu pominę... chce wyglądać wyjątkowo=oddaje się w ręce profesjonalistki, która Pani Parka zdecydowanie jest i podkreśliłam to kilka razy....z reszta,gdyby nią nie była w życiu bym się do tego zakładu nie umówiła... moja wypowiedz dotyczyła tylko i wyłącznie tego, od czego zależy efekt końcowy makijażu wykonanego przez nią, wiec nie rozumiem dlaczego zarzucono mi oczernianie Pani E.Parki...
Może nie wyraziłaś sie wystarczająco jasno i stanowczo:) jak malowała moją świadkową która jest przeciwniczką takiego mocnego makijażu to musiała nałożyć lekki podkład jasne cienie i błyszczyk nawet bez rzęs, ledwo było ją widać bo ta koleżanka się tak uparła i już. I jeszcze poszła w prostych włosach na moj ślub
No i super, naturalność jest piękna . Pytanie tylko czy do wykonania tak minimalnego makijażu potrzebna jest aż makijażystka.
Moim zdaniem kobiety po prostu przesadzają. Rozumiem makijaż do sesji fotograficznej, na scenę, na występ - lepiej to zrobi profesjonalista. Lekkie podkreślenie urody? Chyba lepiej samemu to zrobić niż potem mieć pretensje i wylewać żale na forum.
Niestety na tym forum mentalność jest jedna. Nie masz prawa, powiedzieć tego co sądzisz, uważasz, bądź czego doświadczylas/łeś negatywnego bo:
a) z pewnością jesteś konkurencja i chcesz zaszkodzić
b) zazdrościsz, bo sam/ sama nic nie potrafisz
c) kłamiesz, bo przecież wszystko jest oh i ah
d) oczerniasz i zmyslasz, bo pewnie Ci się nudzi i jestws internetowym hejterem.
Zrozumcie ludzie, że każdy z Nas jest INNY. To, że 95% Ostrowca jest zachwyconych( szczerze, bądź nie) pracami Pani Edyty, Krysi czy Marysi nie oznacza że pozostałe 5% to ludzie których wymieniłam powyżej. Każdy z Nas ma prawo do swojej opini i oceny. Są plusy i są minusy. Wszystkiego! To, że Ty byłaś zadowolona z wykonanej usługi makijażu, fryzury czy obsługi Pani Basi w sklepie nie znaczy, że dla mnie standard wykonanej usługi jest równie dobry. Jesteśmy inni i mamy inne wymagania. A chodzenie za tłumem, bo przecież wszyscy chwalą to ja też muszę, jest po prostu nudne. Pozdrawiam :)
Dokładnie, zgadzam się z tymi czterema punktami. Poprzez takie zarzuty kolejni klienci danego punktu usługowego zniechęcani są do wyrażenia konstruktywnej krytyki, która często ułatwia innym dokonanie właściwego wyboru co do miejsca skorzystania z tego typu usług.
Zeby cos z tej krytyki jeszcze wynikalo. Po zsjetych miejscach na rok do przodu widac ze ani ceny ani zniechecajace komentarze z forum nie odstraszyly chętnych do tej Pani. Widac jest dobra w tym co robi. Jak komus sie podoba to i tak pojdzie. Zebyscie wy krytykanci mieli odwage podpisać sie z imienia i nazwiska no bo cudze to łatwo obgadywac!!
Wedding foto :) - przykładem wcale nie świecisz. Podpisz się i Ty z imienia i nazwiska.