Mnie się nie podobają faceci z apaszkami czy szalami "artystycznie" zamotanymi na szyi nawet jak jest gorąco - uważam , ze to bezsensowna moda.
A wczoraj widziałam fajnie ubranego faceta. Lniane białe spodnie , luźno wypuszczona na wierzch niebieska koszula z białą nitką o lekko sportowym kroju (chyba też len albo podobnie ) , mokasyny i fajne okulary w grubych ciemnych oprawkach . Pachniał też ładnie - stałam za nim w kolejce i miałam okazję dobrze się przyjrzeć i powąchać , hi , hi...
stopy bez grzybicy mnie rozwaliły :D
a grzybica jest trendy twoim zdaniem? to obrzydliwe świadczy o małym dbaniu o higienę
nie jest trendy, jest obrzydliwa, ale śmiesznie to zabrzmiało;)
a co to za różnica w co jest ubrany facet, dla mnie ważne , że schludnie, czysto.Czasem widuje się takich co to do sandałów potrafią założyć dziurawe skarpety, śmierdzi potem na kilometr, a maszynki do golenia unikają jak ognia...zresztą nie tylko niechlujni mężczyźni się zdarzają kobiety też, włoży taka klapki a tam ąż biją po oczach brudne paznokcie jakby sto lat w ziemi grzebała!
Świadczy o tym, że ktoś był na basenie.
Nie to, żebym Żakowskiego lubił, ale:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,12270618,Zakowski_broni_krotkich_spodenek_i_wzywa__precz_z.html