Nieeee...to Nadleśnictwo
Co się dzieje z wycinką i wyprzedażą Polskich lasów zarządzanych przez Suwerenną .Wyprzedaż leśniczówek i działek za grosze leśnikom ale nie tym z piłami tylko na stanowiskach
PiSklaki boją się o swoje stołki,odżyją gdy wygrają wybory.Nie dajmy im powodu do radości.
to jest las kutafonie założycielu tego wątku, to nie jest pole twojego ojca że możesz gwizdać i konia walić, tu panują pewne zasady bo w lesie cisza obowiązuje w przeciwieństwie do wsi w której się wychowałeś.
Sporo o sobie opowiedziałeś :)
Miałeś jakieś fajne zdarzenia na polu twojego ojca na wsi, jak sobie gwizdałeś i "waliłeś konia"?
Faktycznie, trochę panikują i plują się jakby częściej. Boją się o posadki.
Mieszkam pod lasem i codziennie słyszę piły..zima idzie
Jarosław powiedział, że rząd Tuska opiera się na kłamstwie. I ma rację.
Ta cisza, to cisza przed burzą. Uważajcie w lasach na siwego faceta z łopatą. Może być niebezpieczny.
Przetrzebiły pisklaki w Nadleśnictwie to i cisza.Zabrali im stołki i im smutno się zrobiło.
POjeb.ło Cię, szanowny Gościu, czy już Twój przyrząd od myślenia miał bliskie spotkane łopatą?
U totalnych to działa tak: zero wycinki, straty gospodarki leśnej, wzrost eksportu drewna, a kasa do swoich.
Lasy Państwowe nie powinny dostawać ani grosza z wycinek i innych działalności. Powinno to być budżetowe gospodarstwo zasilane środkami z budżetu centralnego i odprowadzające do budżetu 100% pozyskanych środków.
Stworzył ktoś Państwo w Państwie i to przyczyna wszelkiej patologii.
Lasy Państwowe powinny działać jak ZUS, Skarbówka itp.
Skończyłoby się złodziejstwo i patologie
A PiSklaki z Nadleśnictwa się pochowały i czekają na powrót kaczora,ale to se ne vrati
Resort klimatu zapewniał, że jednym z jego priorytetów jest zmniejszenie eksportu drewna za granicę. Rzeczywistość daleka jest jednak od obietnic. Z danych, do których dotarliśmy, wynika, że w 2024 roku o ponad 23 proc. wzrósł eksport drewna z Polski, z czego do Chin - o ponad 25 proc.