Dziś nawet lokalne media nie wspominały.
A boczku coś zostało po powrocie do domu?
To se ne vrati, niestety. Jednak kiedyś było zdecydowanie lepiej niż teraz. Obecnie tylko owczy pęd nie wiadomo za czym i po co.
Gościu 09:37 taka atmosfera już nie wróci. Huta przez lokalna klikę została ograbiona nie tylko z majątku, ale też z pewnej idei szacunku dla zwykłego hutnika i jego pracy.
Doprecyzujmy, mieszkam na wsi więc jestem wieśniakiem. Dobrze mi z tym.
Towarzycho odbiega od tematu...byle pisać,byle gadać,byle co bo któregoś mędrca -polonistę po SM-ie ubodło że "klatkowcem" jest.Jak się nie ma miedzi to się na d...e siedzi.Do tematu:stare dobre i wesołe czasy zapewne już nie wrócą a szkoda.Przykre ,że miejscowe pismaki czy innego typu roznosiciele wieści zwane trzecia władzą zapomnieli o tradycjach i święcie hutnika.A dzieki hucie miasto się rozwinęło i trwa.Dobrze,że hiszpan kupił Nowy Zakład i daje ludziom utrzymanie.Gdyby nabył jakiś pospolity złodziej to zapewne kupiony majątek naszych ojców i dziadków za grosze odsprzedałby w postaci złomu innej hucie,swa kieszeń nabiłby kasą i d...ą odwróciłby się od miasta i jego mieszkańców.Oby huta istniała długo i efektownie to miasto nie umrze śmiercią naturalną.Normalka,młodzi zdolni stąd uciekają jak szczury z tonącego okrętu,pozostają w większości emeryci z huty plus inne zawody typu edukator czy policjant.Jest pandemia,stąd brak festynów czy innych imprez ale pamięć powinna trwać nie tylko na forum.Gryzipiórki się pchają tam gdzie im płacą a szkoda,że zapomnieli skąd im nogi powyrastały.
Gdzie te konserwy z Niska sprzedawane na Rawce ze Stara po dwie na głowe...., a na Bałtowskiej psy boczek w zębach nosiły. Piękne czasy..
17.56 jak masz dowody do zglos do prokuratury, to twoj obowiazek