Można, 507860377, poszukuję mężczyzny wieku 25,32 l.
podała już jedna, zagadaj do niej
Ja tez jestem sama i nie z tego powodu że nikt mnie nie chce :) tak jakoś mi na razie dobrze, może kiedyś samotność zacznie mi doskwierać ale jak na razie nie narzekam :) ogólnie mam 23l, studiuję, mam pracę, jestem samodzielna i jak na swój wiek dość poważna. Kto wie może kiedyś zakocham się bez opamiętania ale na chwilę obecną nie widzę uczucia na horyzoncie.
Mała Czarna jesteś inteligentna , samodzielna i dlatego nie łapiesz - byle co byle było. Mówimy o tym żeby facet uważał na takie skrzywdzone po 25 l , które łapią wszystko , bo siedzą na łasce u rodziców , charakterek tez podły i wygląd wiele do życzenia . Dziewczyny samodzielne potrafią zadbac o siebie i nie czują sie samotne więc im zwiazek z byle kim nie jest potrzebny, czekają na kogos wyjątkowego , albo zostają same z wyboru...ale to są jednostki silne i wyjątkowe.Powodzenia życzę.
Widział ktoś jakąś "fajną laskę" samą z wyboru...? Jeśli jest ładna zazwyczaj ma coś z głową lub ma "bagaż doświadczeń" ciągnący się za nią przez lata...
Ja mam 27 lat, jestem sam i świadomie chce pozostać w takim stanie, bo nie czuje się na siłach, aby założyć rodzinę. Uważam, że mam problemy z samym sobą, z którymi sobie średnio radzę, a co dopiero gdyby doszły mi dodatkowe problemy. Próbuje patrzyć na życie realnie - wiele osób tego nie akceptuje - kobiet zwłaszcza, chociaż polotu i finezji mi nie brakuje.
Co lepsza... MIESZKAM Z RODZICAMI. Im jest łatwiej i raźniej ze mną, a i mnie samemu nie potrzebne mieszkanie lub dom - pomimo, iż mnie na nie stać. Co ja będę robił sam w dużym domu? Po co mi mieszkanie jak nie mam dziewczyny?
Dla ciekawskich - nie, nie jestem nieudacznikiem życiowym, mamisynkiem, grubym bazylem, imprezowiczem, alkoholikiem, ćpunem, rogaczem itp.
Jakoś tak po prostu - nie pali mi się.
Gość_JJ ale nikt tu nikogo nie potępia :) każdy ma swoje wyrobione zdanie na ten temat :) mnie również się nie śpieszy do związku, do zakładania rodziny. Bo niby do czego? Dobrze mi tak jak jest na chwilę obecną :) mieszkam sama choć mimo wszystko częściej jestem w domu rodzinnym, ostatnio bardzo pochłania mnie praca. Nie jestem sama ponieważ 'nikt mnie nie chce' bądź jestem 'bazyliszkiem' :D właśnie wręcz odwrotnie, jestem dość krytyczna wobec siebie i to właśnie sprawia że cały czas pracuje nad sobą i daje mi to możliwość utrzymania swojego wyglądu zewnętrznego ( jak i wewnętrznego ) na pewnym poziomie :)
Nie mierzę jedną miarą wszystkich, bo wiele wartościowych dziewczyn jest nawet 30+. Mówię o takich co to niby były w związku niby długoletnim , ale facet okazał się podły. Takich kitów nie daj sobie wcisnąć. Zazwyczaj taka nie ma pracy, nie jest samodzielna tylko wegetuje u rodziców i czeka na jelenia. Niby nie chce się wiązać , a jak przyjdzie co do czego to nie odstępuję Cię na krok, że niby bliskości pragnie , bo pokrzywdzona. Uwaga na takie to nic nie warte panniska. A intrygantki i aktorki lepsze niż te zawodowe.
Łapie łapie :D panowie też często zachowują się w ten sposób. 'ta nie dobra mnie zostawiła, jak mogła to uczynić?' , 'przygarnij mnie, teraz potrzebuję ciepła i zrozumienia' nie dam się na to nabrać bo po czasie wychodzi dwulicowość i wyrachowanie. Facet ma być mężczyzną a nie rozgotowaną kluchą, to oczywiście w dwie strony działa ! :)
Dlaczego kobiety mają takie wymagania wobec mężczyzn ? Że niby przystojny, zadbany, ułożony i może jeszcze dobrze zarabiający. Kobitki trochę samokrytyki ! Weź lustro i zerknij na siebie, idź do fryzjera, zmień styl bycia, po prostu zrób coś z sobą i pokaż że nie jesteś pierwszą lepszą i nie łap się pierwszego lepszego gościa za spodnie - nie w tym sens :)
Gość z 18:22 Dzięki :) widzę, że również mam doczynienia z jednostką wyjątkowo myślącą :)
pisząc, że fajne dziewczyny nie chodzą po barach to głupota, może lepiej zinterpretować to troche inaczej. Ja poznałam swojego narzeczonego w dyskotece, do której dość często chodziłam i jakoś nie kojarze tego źle:)
dziewczyna może chodzić gdzie chce i kiedy chce, najważniejsze żeby umiała się zachować, była inteligentna, samodzielna, pracowita i myślała poważnie o życiu, chyba tego oczekuje się od kobiety w wieku powyżej 21 lat.
Krysia - zgodzę się z Tobą w 100 a nawet 101% :) to że chodzimy czasem po barach, dyskotekach nie znaczy że od razu puszczalskie i puste :) wystarczy podejść i porozmawiać a wtedy sami się przekonacie i poznacie na inteligencji :)
fakt jest taki, ze trudno poznac porzadna dziewczyne, wiekszosc jest trudno dostepna, po pracy szybko zakupy w sklepie i siedza w domu. Jak poznac domatorke skoro rzadko ja mozna spotkac gdziekolwiek? A te wszystkie portale internetowe to jedna wielka popelina, niektorzy juz tak dlugo siedza na tych stronkach ze nie umieja normalnie wyjsc i porozmawiac.
streetnight owszem zgodzę się, większość takich dziewczyn przesiaduje w domach, ciężko znaleźć kogoś odpowiedniego ale cóż siłą nie wyciągniesz z domu :D
Gościu z 20.35 chyba taka nieźle dala Ci w kość i teraz nie możesz tego przeboleć i w kółko piszesz to samo w tym wątku. Widziały gały co brały więc po co teraz się tutaj skarżysz? To też świadczy źle o Tobie i kobiety powinny Cie unikać jak ognia, bo jak znajdziesz kolejną i Ci nie spasuje to znowu będziesz przestrzegał spoleczeństwo jak to źle trafiłeś i wylewał swoje żale. Dziecinada.
mała czarna ja cie skads kojarze ale pewnie tylko dlatego bo twoj nick jest popularny, pewnie odzwierciedla twoj wyglad:P
streetnight dokładnie :D wcale się nie zrosłam :D całe 165cm wzrostu i czarne krótkie włosy :D miło mi
to jak na dziewczyne 165cm nie jest jeszcze tak zle :P ale te krotkie wlosy ..... :P faceci wola kobiety w dluzszych maja chociaz za co ciagnac .... :)
Jest za co ciągnąć :D nie są tak panicznie krótkie z dość masywną grzywą na pół twarzy :D
pewnie co niektorzy czytaja to forum i sie zdradze ale jak grzywka to jest ok :P moze ze masz cos do ukrycia i musi byc na pol twarzy :)