Szukasz absurdu nie tam gdzie jest go pełno. No chyba, że wszystkie te miliony na kk są dla ciebie czymś potrzebnym. Ważniejsze jest - dla ciebie - opłacanie namiestników Watykanu niż własny kraj. Jak powiedział jeden z twoich idoli nie ważne czy Polska będzie biedna czy bogata, ważne żeby katolicka.
Ty jesteś jednym wielkim absurdem, tak samo zresztą jak większość Twoich postów.
Nie bądź taki pewny siebie bo kiedyś Cię to zgubi. Ja w przeciwieństwie do Ciebie nikogo nie obrażam więc jeśli moje słowa przyjąłeś jako komplement to tak właśnie miało być. Co do mojej wiedzy na temat Alberta Camus'a to mylisz się i to bardzo. Jeśli jednak lepiej się poczujesz z twierdzeniem że nic o nim nie wiem to niech i tak będzie.
Gdyby podręczniki do religii były za darmo, pewien forumowy troll napisałby wątek p.t.
"Państwo lekką ręką wydaje pieniądze z podatkow na podręczniki do religii". Jak myślisz, dlaczego ?
.
P$. Do tej pory nie wierzyłem w opowieści o tzw. ruskich trollach, ale pod wpływem tego watku zmieniam zdanie...
Fobie się leczy. A taką jest na pewno w twoim przypadku fobia na punkcie Kościoła. Skrzywdził cię jakiś ksiądz? Może nam o tym opowiesz? Podobno tylu wśród nich pedofilii jak twierdzisz, to musiał się jakiś w twoim dzieciństwie trafić, prawda?
DiLuce, ty jednak naprawde jesteś kolejnym wcieleniem Paranoicznego Dzieciaka
Jak mogą nie być za darmo skoro to normalny przedmiot nauczania? Tylko idiota by płacił. Każda szkoła ma obowiązek zapewnić podręczniki.
Dlaczego? Bo w Polsce istnieje rozdział państwa i Kościoła :)
A kto konkordat podpisał
No i co że podpisał ? Nie zmienia to faktu że istnieje rozdział państwa od kościoła. Trzeba tylko jeszcze rozumieć co to znaczy bo jak widzę niektórzy mają z tym problem i twierdzą że mamy państwo wyznaniowe.
nie jestem przeciwnikiem Kościoła, ale tu zgadzam się w pełni z DiLuce.Bo niby dlaczego-usiłując na siłę wprowadzając religię do szkół/chociaż nie "obowiązkowa"/ Kościół nie stać na ten gest i Katechizmy ofiarować dzieciom.Dlaczego religia nie odbywa się jak dawniej parafiach? co z innymi wyznaniami?być może dzieci tych wyznań są dyskryminowane w szkole jak i te które są z rodzin ateistycznych.Moim zdaniem nie jest to w porządku -jeśli uważamy się za Państwo Tolerancyjne...to za dużo ustępstw jest dla jednego wyznania jakim jest Katolicyzm.
Moje dzieci nie chodzą na religię i wcale nie ma żadnej dyskryminacji. Niestety młodsza córka jest jedyną, która nie chodzi i wcale się nie spotkała z dezaprobatą innych dzieci.
Ostracyzm ze strony innych dzieci ich nie dotyka? Nie wierzę. Dzieci bywają okrutne.
Wobec ciebie z pewnością były :)
Akurat ja chodziłem na religię, jak jeszcze byla tam gdzie jej miejsce. Pamietam klechę, który uwielbiał bić po dłoniach kawałkiem gumowego węża.