Do Lilka - coś mi się nie chce wierzyć w to co Pani pisze!!!! Grupy 10 - osobowe??? nigdy w życiu nie słyszałam o takich korepetycjach. U mnie w klatce mieszka rodzina 3 - pokoleniowa, i tam jest 7 dzieci (jedne matki, inne córek) i biegają po tych schodach pare razy dziennie, nie trzepią butów, do tego strasznie hałasują, ale cóż zrobić - takie uroki mieszkania w bloku.
Takiej działalności powinno się zakazać w bloku.Tak to prawda uczniowie idą nie wycierają butów nie zamykają drzwi,a jak zwróci się uwagę to Pani która prowadzi ta działalność ma jeszcze wielka pretensje.Cóż w naszym społeczeństwie blokowym tak się przyjęło ze tylko dba się o swoja wycieraczkę ,a jeżeli chodzi o co innego to można brudzić ,niszczyć bo to niczyje.Choć zdarzają się wyjątki..............
Ja mam pretensje że ciągle narzekasz a sam masz pewnie tonę kurzu, o co chodzi ? raz nie możesz umyć tej klatki schodowej. Bierzesz szczotę zmiatasz kurz, po tym do szufelki wyrzucasz do śmiecie, po tym bierzesz ścierę lub mopa namaczasz w wodzie zmieszanej z płynem, szorujesz miedzy czasie maczasz w wodzie i wyciskasz. Jeżeli uda się umyć tobie bez zmieniania wody to znaczy że jesteś leniwy lub masz mała klatkę schodową. Po tym masz czystą klatkę. Proszę się nie unosić tylko grzecznie mówić dzień dobry.
pewnie nauczycielka to napisała (: taka instrukcja mycia ..ale jest pomocna. To instrukcja dla nauczyciela raczej co nie sprząta.
Każdy może sprzątnąć po kimś raz drugi ,ale jak się to powtarza przez cały rok to przesada, a jeszcze jak się ma podeszły wiek to już odpada całkowicie