kiedyś na dwa zakłady(ok.16tys. ludzi) było 4 dyrektorów i wszystko szło dziś celsa ma 23 kazde zadupie to dyrektor a głupoty takie są wymyślane że monty pajton by tego nie wymyślił chodzenie upiętym od szyje w pomarańczowym gajerku w 30stopniowym upale okularach to już sadyzm nie wolno się rozpiąć i tym podobne idiotyzmy prym to wiodą dyra zww i zwk a hiszpanie to mało co wiedzą co ""nasi""kręcą
te hiszpany całe wieki pasły owce i barany u siebie nie wiedząc że kolebka hutnictwa leży właśnie w europie północnej polska szwecja a teraz nie wyobrazają sobie produkcji bez ich przerośniętych do granic absurdu przepisów bhp bo człowiek zamiast zająć się pracą to tylko się ogląda czy przypadkiem nie daje właśnie d... i szlag trafia koncentracje i stąd te wypadki w hucie nowotko przy 16 tys. osób było mniej wypadków niz teraz OGARNIJTA SIĘ HISZPAŃSKIE KOZODOJE
?
ko
nadchodzą ciężkie czasy, dla hutnictwa też.
No i o jednego polskiego mniej...ale o kilku hiszpańskich więcej..ciekawe jak długo ta hucina to wytrzyma??