Rada Miasta w Starachowicach nie wyraziła zgody na odwołanie dyrektora szpitala w OSTROWCU. Wytłumaczcie o co tu chodzi.Co mają Starachowice do naszego szpitala?
Bardzo dobrze. Dług szpitala nie jest winą dyrektora tylko innych czynników.
jest radnym, wiec ma coś na kształt immunitetu.aby zwolnic radnego miasta czy gminy z pracy, nie wazne jakiej musi być zgoda rady..
I tak na siłe będzie dyrektorem? Gdyby był ok, to sam by zrezygnował.
Ustawa o samorządzie terytorialnym. Zabezpieczenie przed politycznymi zwolnieniami
Tu juz nie o polityke chodzi, tylko trzeba ten szpital ratowac
Czyli wg.tej ustawy pan Lipiec może być wiecznie dyrektorem naszego szpitala,no chyba,że starachowicka rada kiedyś tam zgodzi się na jego odwołanie.
Skandalem jest obrona nieudacznika, ktory doprowadza szpital do stanu katastrofalnego
Gdyby miał odrobine honoru to złożyłby dymisje na ręce pani starosty, a nie krył się za immunitetem radnego . Trafił się nam zarządzający - żałosne
Jedyny przypadek jaki pamiętam, że rada zgodziła się na odwołanie radnej miał miejsce w Powiecie Ostrowieckim w 2007 roku, za rządów tos i pis.
Każdy może tłumaczyć złą ocenę swojej osoby względami światopoglądowymi, przynależnościami partyjnymi i ogólnie, że w miejscu pracy czy w miejscu zamieszkania go "nie lubią". Trochę to infantylne i bardzo subiektywne. Każdy z nas ciągle podlega ocenom w życiu codziennym i w pracy zawodowej. Im wyższe stanowisko zajmujemy w hierarchii zawodowej, tym bardziej jesteśmy wystawieni na wszelkiego typu oceny. W funkcji Dyrektora jakiegokolwiek zakładu pracy, odpowiadającego za całokształt działalności zakładu, wachlarz ocen jest bardzo szeroki. Od polityki finansowej zaczynając, poprzez odpowiedzialność za bezpieczeństwo i higienę pracy, umiejętność współpracy z innymi podmiotami, po atmosferę kontaktów międzyludzkich panujących firmie. W działalności jednostek Ochrony Zdrowia WYJĄTKOWO WAŻNĄ sferą odpowiedzialności jest należyta dbałość o BHP i przestrzeganie reżimów sanitarnych. Zgodnie z Kodeksem Pracy, za stan BHP w każdym zakładzie pracy odpowiedzialny jest Kierownik zakładu -dyrektor naczelny. Brak dbałości o przestrzeganie przepisów i zasad BHP, jak i reżimu sanitarnego w szpitalach skutkuje szerzeniem się chorób zawodowych wśród personelu, ale też zakażeń wewnątrzszpitalnych pacjentów, a co za tym idzie horrendalnych odszkodowań wypłacanych przez szpital. Z wypowiedzi forumowiczów wynika, że stan sanitarny w Szpitalu ostrowieckim budzi grozę i że zaniedbania te są często wieloletnimi zaszłościami. Doskonałym obrazem dbałości o w/w zagadnienia są protokoły pokontrolne organów nadzoru nad warunkami pracy. Nie możliwe, by istniejący stan higieniczny i bezpieczeństwa pracy w Szpitalu ostrowieckim nie był przedmiotem uwagi tych organów przez całe lata, gdyż jednostki Ochrony Zdrowia są cyklicznie kontrolowane. Co zatem robili kolejni Dyrektorzy Szpitala, jeśli dziś sytuacja w tej dziedzinie jest dramatem? Moim zdaniem, należy dokonać szczegółowej analizy (punkt po punkcie) z realizacji zaleceń w tej dziedzinie, jak i działań w kierunku poprawy warunków pracy leczenia w Szpitalu za lata urzędowania obecnego Pana Dyrektora. Pomijam analizę finansową z tego samego okresu, bo to oczywistość. Fakty i dokumenty będą jasnym dowodem na prawidłowość zarządzania i może pozwolą obalić teorię, że ktokolwiek jest źle oceniany z pobudek braku sympatii politycznych lub antypatii osobistych. Szkoda czasu na infantylne tłumaczenie - pora na konkrety, bo dług rośnie i pacjenci czekają na godziwe warunki leczenia bez obawy o zdrowie i życie.