Pisze ponownie gdyz nie udalo sie zamiescic infofmacji na dorum ze wzgledow technicznych.
W okolicy Denkowka i ul. Zygmuntowki blakaja sie wyrzucone dwa mlode owczarki. Psiaki maja po okolo 6-7 miesiecy, sliczne, lgna do czlowieka, wyrzucone zapewne razem, gdyz trzymaja sie siebie, dochodza do ogrodzen z mysla, ze to ich teren. Bardzo prosze o pomoc ludzi o dobrym sercu i przygarniecie psiakow. Widac ze zwierzaki nie sa przyzwyczajone do ulicy, samochodow, stad tez dlugo na niej byc nie moga....
Prosze o odzew w tej sprawie, moze Ktos potrzebuje takiego wlasnie czworonoga i nie pozwoli, aby zostal na ulicy.
W schronisku nie ma miejsca - juz sie dowiadywalam.
Pamietajmy, ze zwierze to nie zabawka, szkoda, ze potencjalny wlasciciel owczarkow o tym nie wie!!!!!!
Jak mi podrzucisz na janik to ich wezme
Prosilam o konkretna pomoc, a nie o podrzucanie.
Ja oferuje pomoc jak mi ich podrzucisz na janik to ich biore na swoja posesje
Jeśli już to do Urzędu Gminy, zgłosiłam się o pomoc właśnie do tegoż Urzędu. Póki co udało się zabrać psiaki do Hotelu dla Zwierząt. Wielkie "Dziękuję" dla Pań, które się do tego przyczyniły.
Nadal jednak psiaki szukają dobrego domu. Chętnych proszę o odzew.
Happyme: również nie najlepiej życzę temu komuś (bo człowiekiem to ten ktoś nie jest).
Podaj nazwe tej novlegowni pieskow bo jestem nimi zainteresowany z gory dziekuje
Hotel Azory Denkowek 35, tel.535610006, psiaki są pod opieką Animalsu, czasowo umieszczone w hotelu Azory.Mogą zostać dowiezione w dowolne miejsce. Warunkiem jest umowa adopcyjna. Zostaną odpchlone,odrobaczone,zaszczepione. Sa jeszcze przestraszone i zdezorientowane ale juz bezpieczne.
gelu oferowal sie ze wezmie psiaki do siebie , o ile ktos mu przetransportuje psiaki, dlaczego to przeszlo bez echa?
prosze o kontakt do tego holtelu dla zwierzat?
gdzie te pieski przebywają?
psy są w hotelu AZory w Denkówku.
bo chcial się zareklamowac hotel Azory.
Oszczędzili byście komentarzy o reklamie hotelu itp...
Istotne jest teraz, aby znalazła się osoba, która adoptuje psiaki, a umowa adopcyjna nie będzie stanowiła przeszkody. Odzywajcie się pod wskazany numer. Psy naprawdę są warte dobrego domu i godnego przyjaciela :)
Ciekawa jestem tylko, jak się czuje człowiek, który te psy wywiózł i zostawił na pastwę losu...czy nie dręczy go sumienie....