;( kolesie w Ostrowcu sa juz zajęci ;( sa same takie d...
;( kolesie w Ostrowcu sa juz zajęci ;( sa same takie d...
Kobietki z dużym biustem powinny nosić bluzki z dużym dekoldem.
Mały, mały i jeszcze raz mały!!! Jak pisał ktoś wcześniej mały jest dziewczęcy, duży kojarzy się z mamuśkami. Taki zgrabniutki, malutki - buzi dać! Pozdrawiam wszystkie słodkie dziewczynki z małymi piersiami :) Nie miejcie kompleksów bo wielu facetów uwielbia małe cycuszki - słodkie i rozkoszne!
Aż chcę Cię przytulić:)
Ja wolę mały - fajnie na nim widać od razu jak się kobieta podnieca - robi się twardszy i sutki stają . Na dużym tego nie widać tak wyraźnie.
Duży , mamuśkowaty biust lubią faceci , którym mama cyca nie dawała w dzieciństwie i dlatego partnerka z dużymi piersiami daje im poczucie bezpieczeństwa . Tkwi w nich mały chłopczyk , który chce się przytulic do piersi mamusi.
Szalony kogo chcesz przytulać?
Szalony to kryptogej , przecież to widać na pierwszy rzut oka. I nie pomoże zasłanianie się dużym biustem , oj nie pomoże :)
mam biust w rozmiarze F i nie jest mamuśkowaty!!!!mam przeciętny wzrost i wagę(169cm, 58 kg)biust wcale nie zwisa, jestem mamą i po ciąży wcale się nie zmienił. Co to znaczy że na dużych piersiach nie widać podniecenia???chyba ten ktoś nigdy nie był z kobietą o pełnym biuście.Wręcz przeciwnie jak kobieta ma miseczkę A to podniecenie wygląda tak że na klatce piersiowej sterczą same sutki.Ja lubię swój biust, nie mam kompleksów i nigdy nie ubieram się w bluzki które go zakrywają. zawsze noszę kopertowe bluzki bo mój biust ładnie w nich wygląda. ktoś napisał że biust F jest obrzydliwy.No cóż rzecz gustu. Ja wypełniam sobą staniczki po brzegi, mąż zachwycony, a i mężowie "malutkich i dziewczęcych" biustów oglądają się za mną.
No to kochana skoro nie masz kompleksów to ciesz się tym co masz i nie deprecjonuj tego co mają inne. Nie musisz być złośliwa wobec posiadaczek małych piersi i tak podkreślać ,że nawet ich wielbiciele i tak oglądają się za tobą - wcale nie wiesz co sobie na twój widok myślą , mogłabyś się niemiło zdziwić:) Faceci piszą o tym co lubią - jednych podniecają duże piersi a drugich małe sterczące sutki , jeszcze inni lubią średnie i całe szczęście. Troszkę pokory i więcej tolerancji wobec różnorodności i wszyscy będą szczęśliwsi.
nie deprecjonuję.ktoś wyraził swoją opinie że duże są obrzydliwe a ja że małe mnie się nie podobają.oni nie myślą, oni to mówią że mam fajne piersi. moja przyjaciółka ma bardzo małe piersi i mówi że nie czuje się kobieco.zbiera na operację.każdy facet patrzy na piersi. robi tak nawet jeśli mówi że nie.Ona czuje się przez to mniej atrakcyjna.facet zostawił ją bo poznał panią o miseczce dd.
Ale ty jesteś kobietą , tobie się piersi w ogóle nie muszą podobać:) Ani duże ani małe. Ja jestem kobietą i mam w nosie jakie kto ma piersi. Mnie obchodzi tylko , żeby moje , które są akurat średnie , były zdrowe i podobały się mojemu facetowi. I dopóki tak jest nie mam problemu.
Teraz Twoja Kolezanka moze zawdzieczac swoim piersiom,to....ze uwolnila sie od glupiego faceta.
to,że faceci mówią Ci ,że podobają się im Twoje piersi to nie ma się czym cieszyć bo oto pokazują oni na co właściwie zwracają uwagę,nie na Cb jako człowieka tylko na kobietę o dużych cycach i nic więcej
He, he , padłam! Faceci ci mówią , że masz fajne piersi? To znaczy co , jesteś gdzieś na mieście , czy w towarzystwie z mężem , podchodzi facet i mówi "hej , masz fajne piersi , wiesz?" Pierwszy raz słyszę taką głupotę , sama mam spory biust , kilka koleżanek też podobnie wyposażonych , owszem faceci zerkają ale nikt wprost nie mówi takich rzeczy.
A nie mówiono jej duży biust,mały mózg,życie potwierdza tą teorię,chociaż mnie śmieszy.