Co najmniej dziesięć lat temu była już ta droga robiona przed Sarnówkiem.
raczej i jeden i drugi nic nie dorzuci trzeba będzie samemu się szarpać za kieszeń
Dziś miałem tą przyjemność przejechania tego kawałka na roerze-DRAMAT trzeba zeskakiwać z roweru i przeprowadzać lub jeszcze lepiej przenosić.....4 osoby pracujące to jakiś gigant budowlany Strabag czy inne konsorcjum.....Wstyd a tym co tam mieszkają to wyrazy współczucia składam......
ciekawe czy ktoś z gminy był na tej budowie bo robią i robią a końca nie widać
myślę że samorządowcy olewają temat i nie naciskają na wykonawce..to samo wójt.Nikt nie kontroluje harmonogramu prac a jest to wymóg.Wykonawca powinien zabezpieczyć bezpieczny i nie zagrażający uszkodzeń uczestnikom ruchu na drodze oraz uciążliwości mieszkańców.Wykonawce przerosła ta inwestycja..widać gołym okiem że nie może poradzić sobie..proste nie wziął żadnych podwykonawców którzy gwarantowali by przyspieszenie prac..ktoś musiał podpisać taki harmonogram..Dobry prawnik wyciągnął by niezłą kasę za uszkodzone samochody z tych nie zabezpieczonych dziur
tylko jest jedno pytanie kto się ma za to wziąć władze gminy sołtys czy może sam pan wójt przyjedzie na ta budowę
Ogarnij się człowieku, jaka kara roboty wykonywane są zgodnie z harmonogramem, przeczytaj uważnie post z 30-05.2020 godzina 8.20. To nie jest remont drogi.
Pomimo wszystko pozdrawiam.
Mimo wszystko roboty ciągną się stanowczo za dłuugo. Na takim odcinku 3 lata pracować?! No, proszę Was!