Czy można driftować na zoźe?? Fajny placyk ale czy legalnie można sie bawić? Pozdrowienia dla ostrowieckich drifterów bmw na gazie.
Cos jednak ten temat dal, bo ostatnio ani jednego dziadka rzucajacego sie pod kola na zozie nie widzialem. Ogolnie spokoj i cisza, mozna smialo latac :) i niech sie miasto tematem zainteresuje, bedzie mozna zarobic.
no dobrze by bylo zeby miasto cos zrobilo....wystarczy plac spory zrobic....reszte bysmy ogarneli...i jeszcze by na atym zarobili.......na ale to madre glowy musza sie poruszyc :D
Jazda na śniegu przy prędkości 15 km/h, nie ma nic wspólnego z driftem. Zwłaszcza przednio napędowymi autami.
jak nie jak tak....drift to prowadzenie samochodu w poslizgu....hmmm....no to jednak drift...ale dla dziadkow moze byc ze to nie drift tylko nauka opanowania samochodu w sytuacji awaryjnej....bo w sumie takie jest zamysl tego co robimy....a jak to sie nazywa....hmmm to chyba kwestia gustu
dlaczego wszystkie posty przeciwko pseudo drifterom sa kasowane?