Wystawy rzeczywiście fajne. W Parku Miejskim też ostatnio była. Co do kawiarenek na Rynku. Miałyby rację bytu, gdyby Rynek był wyłączony z ruchu. A poza tym nie wiem , czy do końca byliby zadowoleni mieszkańcy. Pomijając pomnik i mieszkańców, nasz właśnie kawiarenek, które bezpośrednio wychodzą na płytę. Wtedy to ma rację bytu. Cześć wewnątrz część na zewnątrz. Jeśli to co pisze Zenka o kafejce obok Skalskiego to prawda to fajnie. Mnie bardziej brakuje kafejek blisko parku. Szkoda, że nie ma, bo park super. Na Gutwinie też ok, tylko ciasno dla naszego Ostrowca, ale lepszy Rydz niż nic. Jejku 60 tys ludzi a brak odkrytych basenów. Szkoda, że nikt nie pomyślał, żeby jakiś jeden i brodziki zostawić. Tym bardziej, że teren jest.
most na Mickiewicza nie jest zarządzany przez Prezydenta tylko przez Staroste
Wkrótce zacznie się jego remont
Do tych wszędzie walających się śmieci i kiepów dodam jeszcze zasr**ne przez pieski chodniki czy choćby najmniejsze skwerki trawy. aż się niedobrze robi! nikt tu nie zwraca uwagi na to że jego piesek właśnie wali kupę w miejscu w którym chodzą ludzie czy dzieci. To jest wina mieszkańców i braku kultury! Jak można udawać że się nie widzi jak pieseczek s*a?? Mieszkam obecnie w większym mieście, tutaj niezależnie czy ktoś widzi, czy jest straż miejska, czy kamery, ludzie sprzątają po swoich pupilkach. Sąsiadka nosi w kieszeni reklamówkę i jak jej pieseczek zrobi kupę to kobieta po nim sprząta.
MamoMani masz rację. Kocham psy i nic nie mam przeciwko nim. Jednak do ich właścicieli mam zastrzeżenia. Psa się ma wiec trzeba po nim sprzątać. Czekam wreszcie aż radni ustanowią mandaty za niesprzątanie po swoich pupilkach albo niech zaczną pobierać takie opłaty podatki za zwierzęta i wynajmą firmy sprzątające. W większych miastach koc można wszędzie położyć wyjąć książkę i odpocząć na łonie natury. Tu trzeba slalom uprawiać, żeby w coś nie wdepnąć , że o położeniu koca nie wspomnę.
Już kiedyś o tym pisałaś i już Ci odpowiadałem. Nie można wyrzucać odchodów do zwykłych śmietników, a w Ostrowcu nie ma odpowiednich pojemników (nie widziałem ani jednego od czasu gdy weszła ustawa a już ładnych parę lat minęło). Za wrzucanie odchodów psich do ogólnego kontenera na śmieci bądź do pojemnika na odpady nie segregowane grozi mandat znacznie większy niż za nieposprzątanie po psie. Dodatkowo miasto powinno zadbać o dostępność worków na zwierzęce odchody. W Ostrowcu dostanie czegoś takiego graniczy z cudem.
Takich sprzątających po pupilach niestety niewielu.
Gościu z 14:45 jakoś w innych (większych) miastach nie ma z tym problemu. Są pojemniki na odchody np w parkach ale nie przy każdej ulicy, przy każdym bloku. a psy mieszkają praktycznie w każdym bloku. z Twojego postu można wywnioskować, że brak koszy na odchody upoważnia właścicieli psów do niesprzątania po nich.
Czy ty jesteś ograniczona umysłowo? Chyba tak skoro nie potrafisz zrozumieć czemu ci ludzie nie sprzątają. Nie sprzątają ponieważ to miasto nie egzekwuje tego obowiązku poprzez to, że samo miasto ze swojego obowiązku się nie wywiązało. Z pretensjami odnośnie psich kup zgłoś się nie do właścicieli psów ale do miasta, która ma obowiązek zapewnić posiadaczom psów środki do wykonywania obowiązku sprzątania po swoich pupilach...
Za brak kultury u ludzi oczywiście odpowiada ktoś inny, tylko nie oni sami.
Uchwała Nr XXXII/140/2012 Rady Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego z dnia 7 grudnia 2012 r. w sprawie uchwalenia "Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Ostrowiec Świętokrzyski"§ 38.1. Właściciele zwierząt domowych zobowiązani są do natychmiastowego uprzątania
odchodów pozostawionych przez nie na terenach przeznaczonych do wspólnego użytku a także
na terenach przeznaczonych do użytku publicznego. W tym celu właściciel zwierzęcia powinien
posiadać niezbędne akcesoria służące do usuwania zanieczyszczeń, o których mowa.
2. Obowiązek, o którym mowa w ust. 1 nie dotyczy osób niewidomych korzystających z psów
– przewodników. 3. Uprzątnięte odchody zwierzęce zapakowane w szczelne opakowania – torebki, mogą być
umieszczane w koszach ulicznych.
.
Jak już założyciel wątku tak płacze że brudno to niech napisze gdzie konkretnie.
Nie założyłem wątku, ale jako takie miejsce zgłaszam trawniki wzdłuż ulicy Sienkewicza: chwasty, trawy, śmieci. To jedna z głównych ulic miasta! Wstyd, żenada! Mnie też odwiedzili niedawno znajomi i byli w szoku jak miasto "zeszło na psy". Czas dogonić króliczka bezczelni wszechwładni!!!
Sienkiewicza od Rynku do skrzyżowania z Żeromskiego jest urzędu miasta, natomiast dalsza część należy do Powiatu. Odcinek urzędu jest spoko gorzej jest z częścią Starostwa.
15:19 ograniczony chyba jesteś ty, bo odkąd to kupy po psie, który ma swojego właściciela sprząta miasto? Widać uderz w stół a nożyce się odezwą. Co zostawia się kupy po własnym psie? Gość 15:42 przytoczył ci ustawę naszych władz I KUPY MOŻESZ WRZUCAĆ do normalnych koszy, żeby tylko były szczelnie zawinięte. Szkoda, że nie ustalono mandatów dla pseudo właścicieli. Są osoby, które sprzątają , nie wstydzą sie tego , ale niestety to mniejszość.
To jak Pan Prezydent już odsłoni te zasłonki i zobaczy ten syf na moście to niech weźmie służbowy telefon i zadzwoni na koszt podatnika do Pana Starosty i go objedzie że w jego mieście nie dba o porządek.
Popieram, Takiego ZASYFIAŁEGO miasta to ze świecą szukać. Jaka władza - taki porządek. No ale miasto wydało całą kasę na zmianę nawierzchni koło Urzędu Miasta !!!