Super jest miła sympatyczna i zna się na tym co robi .Tylko dużo do niej ludzi zawsze.
ze skierowania trzeba czekać 3-4 miesiące.Poza tym jak wcześniej napisano miła,jako specjalista diabetolog zna swój fach.Potem wizyty terz z częstotliwością w moim przypadku co 3 m-c.Cukrzyca insulino-niezależna/głowne przyczyny nadwaga ,zła przemiana materii
Bardzo dobra, zna się na rzeczy, a w dodatku niezwykle sympatyczna, pani doktor to skarb :) A wcześniej nie wierzyłam, że istnieją jeszcze tacy lekarze :D
Popieram wszystkie pozytywne opinie. Prawdziwy lekarz z powołania. Ja zapisałam się do przychodni tylko ze względu na Nią. Jest moim lekarzem pierwszego kontaktu. Pacjent czuje się przy niej bezpieczny i zaopiekowany, jak są pacjenci to ich przyjmuje nawet jeśli sama jest bardzo zmęczona. Pamięta wszystkich swoich pacjentów, jest bardzo empatyczna, tacy właśnie powinni być lekarze
A ja niestety nie mam dobrego zdania nie zdiagnozowała u mnie choroby wynikającej z cukrzycy dobra w prostych przypadkach ale nic po za tym
wszystkim nie dogodzisz.
A tak poza tym pani doktor jest OK.
tak tak pani diabetolog a leczy wszystkich na wszystko czasami nawet nie widzac pacjenta....ale słyszałam ze ostatnio nawet próbuje być panią ginekolog
obca z godz.5.13, żal du..ę ściska że nie jesteś lekarzem dobrym lekarzem jak dok.Bień żeby wszyscy lekarze w Ostrowcu Św. byli tacy jak Dok.Bień to garstka ludzi by chorowała to jest Lekarz z powołania od Tej lekarki po wizycie pacjent, wychodzi zdrowy same słowa Pani Doktor Bień leczą pacjenta! ,,obca'' ja przypuszczam dlaczego tak piszesz bo Pani Dok.Bień nie miała możliwości cię przyjąć bo na pewno miała komplet pacjentów, trzeba było poprosić a może P.Dok.odmówiła wizyty tobie i ze wściekłości te głupie słowa piszesz czyż nie?
ZASTANÓW SIĘ DWA RAZY ZA NIM COŚ NA KOGOŚ NAPISZESZ GŁUPIEGO !!!!!!
Chyba to sama pani doktor napisala. Moze i w przychodni jet mila ale na izbie przyjec w szpitalu juz nie. Stan po zaslabnieciu. Moj chopak ledwo na nogach sie trzymal to wyslala nas na pogotowie po skierowanie. Szok. Lekarz niedowierzal ze w takim stanie nas odeslala. Skierowanie od reki dal. Mloda jest i sie popisujemoim zdaniem.
dr. Bień nie jest młodziutka tak po 50 ma. To na pewno nie p. dr. Bień to była.
Są dwie panie doktor Bień - mama Małgorzata i córka Aleksandra.
nowa z 25-03.2016r godz.18.59:
Jak coś piszesz to upewni się z ,którego roku jest wpis (23.02.2013r)i wtedy pisz!!!! (młoda Dok.Bień w roku 2013 nie pracowała) wszystko w tym temacie!!!
widocznie stan pacjenta był na tyle dobry ze go odesłała jest lekarzem i wie co robi. SOR ludzie to nie jest przychodnia POZ, tu sie ratuje ludzi w zagrożeniu życia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
