Witam, zetknął się ktoś z taką sytuacją że kasjerka na Tesco odmówiła sprzedaży piwa trzezwemu klijentowi z zarostem i widocznym siwym włosem tu i tam z powodu że ten nie miał dowodu osobistego??? Powołując się przy tym na regulamin w ktorym jest ze maja obowiązek sprawdzania dowodów osobą do 30ego roku życia... Farsa
Ciesz się że tak młodo wyglądasz.
To co mam rozumiec że jak nie mam siwej brody i dowodu to flaszki w Tesco nie kupię? Jakieś kpiny...
Mam 40 lat i pani nie chciała mi sprzedać. Musiałam pokazać dowód osobisty.
Kochaniutki pani chciała sprawdzić ino nazwisko , buha ha .
ja bym się cieszyła na Twoim miejscu. Odmłodziła Cię Pani :)
Dokładnie. Też tak miałem. Połechtało mnie to, przyjąłem komplement i oddałem piwo. Trudno. Weź to na klate jak facet. Chyba że masz już problem oddać browarka... i musisz żalić się na forum jak baba na księdza. No to wtedy już czas na specjalistę i pomoc bliskich.
I bardzo dobrze bo wreszcie ktos musi taką ust respektowac jak nie masz dokumentu NIE SPREDAJEMY ALKOHOLU-tak jest na całym swiecie nie zarost tylko dokument i chwała za taką ustawe.
Gosciu z wczoraj 22:03 jak Ci nie chcieli sprzedac piwa to przyjdz na Ogrody i obok bloku 38 stoi od kilku lat zulik co za wino lub piwo idzie kupic malolatom nietrzezwym alkohol i tyko czeka na taka okazje ha ha ha
Ja tak miałam dokładnie w dniu swoich 32 urodzin...taki Ci prezencik ;-)
To wina tych nastolatek, które umalowane wyglądają na 30-stki.