Witam sluchajcie mam taki problem ,otrzymalam prace w sklepie zgodzilam sie pracuje tam juz od 4 dni szefowa zalatwila mi badania i wogole wszystko super ,jeszcze nie podpisalam umowy ,a wczoraj dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i co mam teraz zrobic .powiedziec jej ze rezygnuje czy pracowac ,zrezygnosac nie moge przez dwa tygodnie poniewaz jedna z kolezanek poszla na urlop i nie moge szefowej na lodzie zostawic bo nie ma kto wejsc na moje miejsce .CO mi radzicie .praca w sklepei to jednak duzy wysilek boje sie ze jak bd dzwigala to cos sie stanie ?
To jest problem. Nie wiem, co w takiej sytuacji zrobiłabym...Z tego wszystkiego, myślę, że dzecko najważniejsze.
dzieki za wszytskie odpowiedzi ale i tak nie wiem co zrobic ,umowilam sie z szefowa ze da mi na poczatek umowe na 3 miesiace ,ale nie bede tez tak swinia i nie podpisze umowy i pojde na zwolnienie bo to troche nie fajnie tymbardziej ze kobita bardzo mila i wporzadku .Ale pracowac tez nie chce trzeba przez 8 godzin stac obslugiwac klientow ,towar pzyjac skrzynki po piwie i wogole ,nie bardzo mi sie usmiecha to nosic ,i wlasnie taki mam dylemat .Mysle jej poiwedziec zebysmy nie podpisywaly umowy popracuje na czarno do momentu kiedy tamta nie wroci z urlopu i poprostu odejde .ale troche sie boje ja o tym poinformowac
Jak nie podpiszesz umowy to na żadne zwolnienie nie pójdziesz. Na bezrobotnym ciągle będziesz. Najpierw poczekałabym czy ta przemiła szefowa w ogóle da Ci umowę. Ma na to czas do siedmiu dni. Napisałaś, że minęły już cztery.
Niczym się nie przejmuj. Ciąża to nie choroba. Nie musisz nawet o niej informować przed podpisaniem umowy, nie ma takiego obowiązku. Podpisz umowę i idź na zwolnienie.
i przed takie małpy jak ty potem nie pracodawcy nie chcą zatrudniać mlodych kobiet!
Gościu 12:39 bo takich mamy "pracodawców" z Bożej łaski. W normalnej firmie nie ciąża nie byłaby żadnym problemem, uwierz mi.
wcale to nie jest problem... pewnie... człowiek się stara, szuka, zatrudnia, myśli że ma dobrego pracownika chociaż na jakiś czas, a tu.... taka ........ na drugi dzień przynosi zwolnienie.... jak zaufać?
Tak, ale w mikroprzędsiębiorstwie gdzie jest w sumie ze dwóch-trzech pracowników to może być katastrofa. Bądź uczciwa - pogadaj z szefową jak z człowiekiem.
Wiesz co. Nie uprawiaj seksu bo pomimo najlepszych zabezpieczen ba przy zdiagnozowanej nieplodnosci tez mozna zajsc. Pracujac lub starajac sie o prace nie uprawiaj seksu bo ktos cie nazwie malpa. Nie kazda kobieta planuje sobie ze tego i tego dnia zajdzie w ciążę.
Tak kurde po w pierwszym miesiacu ciuazy przez dzwiganie duze dziecko ci uz wyskoczy zastanow sie DOPIERO SIE DOWIEDZIALAS ZE JESTES W CIAZY CZY TO MOZE EMBRION DOPIERO ALE PANIKUJESZ.
Pierwsze 3 miesiace sa najwazniejsze bo dziecko nie jest jeszcze stabilne ani ulozone... moze w kazdej chwili poronic nawet i samoistnie bo sie odklei...
jesli dostalas prace na um o prace to proponuje ci jak najszybciej ta um podpisac, nie mow pracodawcy nic chyba ze masz naprawde wporzadku szefowa, po 31 dniach przepracowanych mozesz isc juz na zwolnienie lekarskie, a jak nie to pracuj, przyniesiesz tylko zaswiadczenie od lekara ze jestes w ciązy itp i jezeli jest taka mozliwość u Ciebie w pracy to szefowa powinna (musi) Ci dać lżejszą prace zebys nie dzwigała, długo nie stała, mogła sobie usiąść itp.. a jezeli nie ma takiej mozliwosci to nie jestem pewna ale chyba do 3 mc moze pracodawca zwolnić.. ale nie jestem pewna musisz sie dowiedzieć, w kazdym badz razie miesiąć proponuję przepracować nic nie mowiąc tak na wszelki :) ja pracowałam 3 miesiące od kad w ciąże zaszłam musiałam dzwigać po 11 godz stać oczywiscie z małymi przerwami, ale dałam radę..
oczywiscie to Twoja decyzja, zalezy jak sie czujesz, i czy ciąża nie jest zagrożona, musisz tez porozmawiać z lekarzem powiedziec gdzie pracujesz i czy poki co nie ma przciwskazań..
a ja tak wtrace troche poza tematem .ja tez pracowałam tylko 4 miesiace jak to jest z tym wychowawczym jestem teraz na maciezynskim niedługo bd mi się konczyl i chce przejść na wychowawcze czy mogę?słyszałąm ze musze przepracować 6 miesięcy żeby isc na wychowawcze i wogole płatne jest wychowawcze?czytam na internecie ale wszędzie co innego już nic nie rozumiem.prosze o odp
Kontynuacja pracy jak najbardziej chodziłam do pracy do ostatniego dnia aż do rozwiązania i co żyję ,potem jeszcze pracowałam i urodziłam drugie dziecko i pracowałam i rodzinę miałam daleko i moje dzieci wyrosły na porządnych obywateli .Decyzja należy do Ciebie lecz na Twoim miejscu bym pracowała.
Bezwzględnie nie mów nic pracodawcy i podpisz umowę. Popracuj ile będziesz mogła, a potem idź na zwolnienie. Podpisz umowę, aby mieć pieniądze na zwolnieniu lekarskim i urlopie macierzyńskim. To jest teraz dla CIEBIE najważniejsze. Reszta się nie liczy. Pracodawca płaci tyko za pierwsze 31 dni zwolnienia. Potem zobowiązania przejmuje ZUS. No więc i dla pracodawcy nie jest to takie straszne.
jeśli praca to dla ciebie kaprys to powiedz jej i już bedziesz dalej siedzieć w domku na garnuszku-a jeśli potrzebujesz na życie to siedź cicho rób to co musisz a po podpisaniu umowy idź na zwolnienia-jeszcze się nie trafiła szefowa choćby najwspanialsza która mając możliwość cię zwolnić to tego nie zrobi zanim Ci da umowę słysząc że i tak za chwilę musi szukać kogoś nadal na twoje miejsce a na liście obecności w zus wsisz.