Zgadza sie.Dlatego takie sytuacje nalezy tepic niczym karaluchy.W praktyce osoby oszukane nie zglaszaja tego problemu a Pany Biznesmeny sie cisza... i dalej poluja na innych parobkow.
Taki proceder stosowali wlasciciele pewnej knajpy w duzym miescie.Zawsze na drzwiach ,w odpowiednio wyeksponowanym miejscu wisialo ogloszenie o przyjeciu do pracy na kilka stanowisk : kucharz ,kelner,osoba sprzatajaca.,itp.Kazdy ,nawet biuro pracy wiedzialo jakie praktyki stosuja wlasciciele ....ale ,ze nie bylo oficjalnie zadnego zgloszenia,rozkladano rece.
Tylko pamiętajmy- pod zgłoszeniem do PIPu trzeba się podpisać żeby dobrali im się do dup. Swoją drogą to nie wiem czego się dziewczyny boicie- biorą Was do pracy za marne grosze, śmieciowe umowy bez ubezpieczenia, pół etatu a tak naprawdę jedziecie często gęsto cały, łamią prawo cwaniaki a Wy co- może macie im jeszcze dziękować za to, że raczyli Wam zapłacić (i to nie zawsze w terminie!) zapracowane przez Was pieniądze? Piszcie śmiało kto i co. To żadne pomówienie. To nielegalna praktyka.
Mam pytanie czy w Polsce ten system jaki panuje po 1989 roku to kapitalizm czy gospodarka rabunkowa?
Jaki tam u nas kapitalizm ;)
My jestesmy na etapie rozmarzonych gapiow patrzacych na Niemcy,USA czy Skandynawie.
Gdy Polacy przejma dla wlasnego dobrobytu np. niemieckie banki,amerykanskie napoje orzezwiajace albo szwedzkie fabryki samochodow ,to wtedy pogadamy o kapitalizmie.
A teraz to pozostalo nam tylko litowac sie nad polskimi ofiarami imperializmu i cieszyc sie ,ze jest lepiej niz w Moldawii.
Poczekajcie, zaraz odezwie się pismen i powie że nie chce wam się pracować. Eh...
Oczywiście że trzeba tępić takie rzeczy. Ludzie mają już dosyć i powoli zaczynają rozumieć swoje prawa. Trzeba jednak o nie walczyć, bo nasz rząd też to zrozumiał i chce je zabrać. Innymi słowy, Tusk i jego ekipa chcą z nas zrobić niewolników. http://wiadomosci.wp.pl/kat,27417,title,Polacy-o-sytuacji-w-kraju-strajki-i-protesty-beda-sie-nasilac-Sondaz-CBOS,wid,15524890,wiadomosc.html
Dzień próbny powinien byc dniem płatnym. Bez dwóch zdań!
przeciez to niewolnictwo
Polecam artykuł na ten temat: http://kattprzekora.blogspot.com/2013/04/dzien-probny-jak-firmy-wykorzystuja.html . Dodam, że w sieci można znaleźć dużo informacji o znanych sieciówkach, które wykorzystują podczas dnia próbnego ludzi poszukujących pracy. Jak widać, uprzejmość w obsłudze klienta wcale nie idzie w parze z godnym traktowaniem niepracujących, którzy są potencjalnymi klientami. Myślę, że niegłupim pomysłem jest również poinformowanie samej galerii/centrum handlowego, że sklep, który u nich wynajmuje powierzchnię, dopuszcza się takich praktyk. A nóż widelec znajdzie się w administracji ktoś porządny, kto może wywrzeć nacisk na sklep. W końcu takie praktyki wpływają ujemnie na wizerunek galerii.