Byłem u okulisty po zbadaniu powiedział mi ze mam jaskre .Po pół roku poszedłem do drugiego .Po zbadaniu nic mi o jaskrze nie powiedział .Tylko przepisał mi krople na zapalenie spojówek.Powiedział ze to swedzenie oczu jest od zapalenia.Pierwszy lekarz u którego byłem tydzień wczesniej i też skarzyłem sie na swedzenie i pieczenie oczów nic o zapaleniu nie powiedział.To jak to jest mamr jaskrę czy nie .Co mam robić iść do trzeciego?
idź to trzciego i tak do skutku :( U mnie nie rozpoznał początków porażenia nerwu twarzowego, które początkowo objawiało się łzawieniem i wysychaniem jednego oka. Po trzech miesiącach sparaliżowało połowę twarzy
aha i proś o pomiar ciśnienia śródgałkowego jeśli podejrzewasz jaskrę - koniecznie !!!!!!
Gdybyś miał jaskrę, to następowała by stopniowa nieodwracalna utrata wzroku oraz zmiany w nerwie wzrokowym, bada się przede wszystkim ciśnienie oczu oraz tzw. GDX - badanie nerwu wzrokowego.