Maciarewicz zapomniał,że złodziej umów nie dotrzymuje, ale kasę wzięli.
Otrzymałem dopłatę miesiąc po terminie. Wynika z tego, że trzeba cierpliwie czekać. Na Interii jest artykuł na ten temat. W skrócie: wszyscy (mopsy, urzędy wojewódzkie i ministerstwo) robią w terminie co do nich należy i nikt nie chce się przyznać skąd się biorą opóźnienia.
Macierewicz jako ruski agent, na pewno wiedział co ma robić.
W portach zasuwają 7 dni w tygodniu tak powiedział . Morawiecki tak powiedział. Czy tylko mają czas żeby załadować taczki?
Jest ten rządowy, bardzo dobry z polskiej kopalni, a na składach jest też z zagranicy w cenie 2400- 2800zł i ten można kupić w dowolnej ilości.
"W Lublinie wielkie rozczarowanie, nie chcą tego węgla, myśleli że to krajowy."
Uważam, że wprowadzenie dopłat do węgla przez PiS było pozytywne, ponieważ pozwoliło to na zmniejszenie kosztów energii dla wielu gospodarstw domowych. Umożliwiło to również bezpieczniejsze i bardziej efektywne wykorzystanie węgla jako źródła energii, a także zmniejszenie zanieczyszczenia.
Tak zwłaszcza że węgiel brunatny został dopuszczony do spalania w piecach hahaha