Podobniez otworzyli jakis nowy sklep z dopalaczami w Oc
leć już bo ci zabraknie towaru żebyś lepiej myślał i funkcjonował a po tym będziesz w swoim żywiole dziecko?
Nie macie ciekawszych rozwiazań na spedzenie czasu w ostrowcu na prawde jest co robić tylko trzeba zadać sobie pytanie,cofamy sie czy do przodu iść kultura sport nauka wszystko jest tylko chciec
Racja od dziś ruszają zajęcia na kszo typu sauna, siłownia i tenis stołowy i tam można fajnie spędzić czas a nie faszerować się chemią
TAK.
Jest otwarty takowy sklep. Jednakże dopalacze przy tym szicie zupełnie nie klepią. To co to robi z głową jest przegięte. Oczywiście nie służy to do palenia, wg ulotki nie powinno się nawet wysypywać zawartości. Do zakupu potrzebny jest dowód osobisty i pieniądze (od 15 zł do 50 zł) Na początek polecal Cząstke Boga Agni za 20 zł i na tym polecam skończyć bo to już ryje głowę tak, że człowiekowi się żyć odechciewa. No ale 20 zł plus za 20 opakowań jedno gratis. :)
Nie namawiam, nie polecam, zostawiam to każdemu z osobna do analizy czy chce to kupować czy nie. Jak tak, polecam zacząć od fifki, nie od jointów, żarówek, czy wiader bo nie ogarniecie bani.
Lokalizacja?
Rynek, obok postoju taksówek. Nazwa Hindu Point bodajże taki sklepik z zielonym baldachimem z boku czynny Pon-Sob godz. 12-20.
dobry komentarz, nie jak inni prostacy którzy nie mają pojęcia
na ten temat a wydaje im się , że wszystkie rozumy pozjadali.
Ten sklep jest w porządku !!!!!!!!!!!!!!!!!!
hehe loczek wie co mowi ;D faza kosmiczna po tym ;D ale ja juz wale wiaderka :D ahah :D i typy tez nie klepie organizm sie uodpornił ;D
Gdzie kupie ziomek w Ostrowie cząstkę boga.daj cynk jak możesz bo potrzeba wielka
Wg. mnie dopalacze powinny byc legalne pod kazda postacia. Ktos kupi i umrze - nawet lepiej, selekcja naturalna.
na jakiej ulicy są te dopalecze ??? dokładnie w którym miejscu
szukałem i nie ma
haha, bo juz zamkneli:)
W Ostrowcu zamknęli,ale w St-ce można kupić.
Na szczęście skasowany?
To nie ja pisałem adres,więc i nie ja skasowałem :) Widzę,że to Pan kasuje swoje posty,ja nie widzę takiej potrzeby ;)
POZAMYKAĆ WSZYSTKIE TAKIE PUNKTY
Jest faktycznie taki sklep pomiędzy dwoma nowymi lodziarniami. Na szybie ma napisane: "wszystko po 2, 5zł" W środku niby jakieś buddyjskie figurki na sprzedaż ale to raczej wielka ściema że o to chodzi w tym sklepie. Przychodzą tam same dresy więc raczej wiadomo czego się spodziewać...
Nie tylko dresy obserwuję to i w krawatach przychodzą chcą sobie pomóc w swej niezaradności.To prawdziwe...
Jak to się dzkeje, że w mieście dalej funkcjonują tego typu sklepy i mają się dobrze? Jeden z nich mieści się na Sienkiewicza, na przeciw postoju taxi obok anamedu. Lokal z ciemnymi oknami, dzwonek przy drzwiach. Co kilka minut nowy klient. Taryfa za taryfą dowozi klientów, czeka i odwozi. Ruch jak.na marszałkowskiej. Wystarczy siąść na przystanku i obserwować. W ciągu dwóch godzin przewinęło się kilkanaście osób. Niektórzy wracali drugi raz.
Klienci to młodzi chłopcy. Podjeżdzają autami, zapewne rodziców. Zastanawia mnie czy najbliźsi mają świadomość co robią ich dzieciaki. Policji czy straży miejskiej nie uświadczysz. Oni przecież walczą ze staruszkami, sprzedającymi na deptaku jajka czy borówki do koszyczka.
Czy nie ma na to kurestwo paragrafu? Ile osób musi stracić życie, aby ktoś się za to wziął.
Kiedyś się poświęcę i zapiszę marki i nr rejestracyjne, aut które tampodjeżdzają. Może niektórzy rodzice zainteresują się swymi dziećmi.