Ile wnioskow jest prawdziwych, 5 czy 10% ?
najlepiej to maja alkoholicy,550zl miesiecznie od mopsu(i takim sie nalezy?) i czym ma sie on przejmowac jak miesiac picia funduje mu mops? a najgorsze w tym jest to,ze pracownicy mopsu wiedza marnotrawieniu srodkow ale nic z tym nie robia bo tak im wygodniej...patologia spoleczna
Nie wygodniej, tylko takie mamy przepisy i pracownicy MOPSU czy nam sie podoba czy nie- muszą się do nich stosować. Nie do MOPSU pretensje ale do ludzi, który uchwalają chore przepisy, w których alkoholik jest chorym, któremu trzeba pomóc, a matce, która straci pracę w wielu miastach odbiera się dzieci, bo jest za biedna.
A ja znam takie osoby które biorą fikcyjny rozwód. Tym zwiększają sobie dziadowiznę z MOPS-u. To jest największa patologia w naszym mieście.
caly mops to jedna wielka patologia(pracownicy,kierownictwo)
nie ma krytyki szkodliwej tylko brak krytyki przynosi szkode....jak ktos madrze napisal...
Pozostaje tylko napisać dyskretny donosik.
Zabawne,nikt nie pisze tu na temat.
A ja mam takiego obiboka na Sienkiewicza ktory nigdy nic nie robił tylko laził i obserwował. Nadal to robi a jak łazi to buja sie na boki.
Jest to gruba baba ktora przez 24 godziny tylko łazi z psem i patrzy po oknach by coś wypatrzec.
I właśnie dostaje za to pieniądze. Nie mogę już na grubasa patrzeć
Chyba wiem o jakiego pasożyta chodzi (brak słów na jej temat).