I tak pewnie nie przyjmą, jak cię tak nienawidzą jak piszesz,chyba nie bez powodu,co ? Skoro zło wraca dwa razy silniej,coś ty im takiego zrobiła ?
Oh bella donna!Hai imparato scrivere un po' l'italiano ma non sai leggere il polacco.Poverina
Dobrze,ze nie mieszkacie np.w Niemczech,czy Austrii.Tam sąsiad na sąsiada zgłasza nawet kilka razy dziennie,a to,że tłucze się wieczorem,kiedy on odpoczywa po pracy,a to,że pierze w godzinach nocnych,a nawet,że spuszcza głośno spłuczkę klozetowa kilka razy pod rząd,niestety w nocy,czy głośniej coś powiedział po godz.24 - wiadomo cisza nocna...
Policja ma pełne ręce roboty i pełna kasę za mandaty,a jak nie pomaga z kosztów sądowych...
Pomieszkaj kiedyś stellina w Niemczech kilka tygodni,twój piesek już by tak swobodnie nie szczekał w dzień i w nocy i zakłócał spokój w dzień sąsiadom,a sen w nocy.
Albo byś go sprzedała,albo zmieniła miejsce zamieszkania na wolne od sąsiedztwa,no chyba,ze masz szczęście i trafiłabyś na głuchych emerytów.
A ty sama nie mogłabyś nawet krzyknąć na dziecko z okna: chodź do domu na obiad ! itd, itd
porównywanie donoszenia okupantowi do czasów dzisiejszych jest bardzo dużym nadużyciem.Gdy czytam wątki śmieciowe chwilami mnie trafia.Jacyż strasznie skrzywdzeni są obecnie właściciele domów jednorodzinnych,tyle pojemników i jeszcze taka kasa za wywóz śmieci - należy im współczuć.Mieszkam w bloku i napewno im nie współczuję,a wręcz odwrotnie - to ich obwiniam za dzikie wysypiska w lasach,na łąkach i gdzie tylko się da.To nie my blokusy mając śmietniki koło siebie zawozimy worki do lasu,to do naszych śmietników są przywożone śmieci z prywatnych posesji.Wiem oczywiście że znakomita większość tego nie robi ale gdyby zwrócili większą uwagę na postępowanie nieodpowiedzialnych sąsiadów wszystkim nam żyło by się lepiej w czystszym środowisku.To samo dotyczy dewastacji klatek schodowych w blokach,skwerów,placów zabaw.Uważamy chyba że to wspólne więc niczyje.Nauczmy się reagować dla wspólnego dobra - to nie donosicielstwo ale obywatelska postawa.
bardzo dobra odpowiedź, ale donosiciel w pracy powinien być tępiony
oczywiście donoszenie szefowi dla osiągnięcia osobistych korzyści to draństwo.
@18:44 zmienił się tylko "okupant" . Jak miło donieść na sąsiada do skarbówki czy ZUS'u by nie było mu lepiej niż nam . Wypełniamy obywatelski obowiązek :) Można się poczuć z tego powodu bardzo dumnym .
Polskie piekiełko , mam sąsiadkę , która regularnie donosi na swoich sąsiadów , na mnie też . Taki ma kobieta cel w życiu .
P.S.
Nie mam klatki mieszkam w jednorodzinnym i nie wyrzucam śmieci do lasu . Do lasu mam za daleko a ja leniwy jestem .
Dziękuj Bogu,że nie do Sądu,czy na Policję. Jeśli jesteś uczciwy,masz spokój moralny i to jest najważniejsze.
Nie martw się cudzymi celami (choćby nawet więziennymi - taki żart :)
Ciesz się realizacją własnych celów i kontynuuj je, ja tak robię. Mam sąsiadów jeszcze gorszych niż twoi,też donoszą na mnie,tylko fałszywie,kłamią i zmyślają (chociaż może nie regularnie).
Oddaję im dwa razy więcej,bo nie lubię mieć długów.Z tym wszyscy donosiciele muszą się liczyć i o tym zawsze pamiętać .... :-D
Czy powinno się myć odpady przeznaczone do segregacji?
MPO oraz eksperci od segregacji mówią, że nie jest to konieczne. Należy jednak tak zabezpieczyć opakowania, aby resztki jedzenia czy napojów nie wydostawały się na zewnątrz i nie zabrudziły innych odpadów, na przykład papieru. - Jeśli resztka napoju czy oleju wyleje się na papier, może się on nie nadawać do ponownego przetworzenia - mówi Joanna Pieśluk z fundacji Aeris Futuro, promującej zasady ekologii - Dlatego jeśli w butelce została resztka napoju czy oleju roślinnego, należy ją szczelnie zakręcić i zgnieść. Papier po maśle warto tak poskładać, aby resztki tłuszczu nie zabrudziły innych odpadów. Jak sama nazwa wskazuje ma być to "frakcja sucha". Ale mycie niektórych odpadów nie zaszkodzi. Nie trzeba robić tego dokładnie, bo i tak są one myte na sortowni. Można je jednak przed wrzuceniem do kosza ułożyć w zlewie. Podczas mycia naczyń, wyczyszczą się same.
oj! nie jestem anonimowa! staram się go uciszać,ale czasem zdarza mu się szczekać! biedna ja!
Donoszenie było w modzie za komuny,ale co niektórym widzę,że czasy się pomyliły...
Donosicielstwo JEST ohydne I BRZYDZĘ SIĘ DONOSICIELAMI,w życiu na nikogo nie doniosłam,ale przyszło mi mieszkać między donosicielami.Nie polecam kupna działki w Szewnie,mieszka tam dwóch takich konfidentów,którzy donosicielstwo mają we krwi.Wystarczy piernąć i wszyscy wiedzą,tragedia mieć takich za sąsiadów.Dodam,że od jednego działkę kupiłam i cudownie mi umila życie.Od Szewny z daleka.
Przepraszam, wytłumaczcie mi proszę, bo czegoś nie rozumiem... UCZCIWE zgłosiłem, że w moim mieszkaniu zamieszkują 3 osoby. Obok sąsiad NIEUCZCIWIE zgłosił, że jest ich tylko dwoje, a w rzeczywistości mieszka 5 osób.
A wy go bronicie?
"Obecnie, żeby system się zbilansował, opłata powinna wynosić 12 złotych, a nie 7,50 złotego. Ludzie masowo nie deklarują takiej liczby mieszkańców, jaka jest w rzeczywistości. Mamy złożone tylko kilka tysięcy deklaracji, a na tej podstawie nie da się niczego stwierdzić.
Jako przykład kombinatorstwa prezydent podaje domy, w których w jednej deklaracji - dotyczącej opłaty za śmieci - jest mowa o dwóch osobach, a w innej - dotyczącej na przykład dofinansowania z pomocy społecznej - nawet siedem." (cytat za mmostrowiec)
Można się zatem spodziewać, ze dzięki osobom NIEUCZCIWIE zgłaszającym ilość zamieszkujących osób, w najbliższym czasie będziemy mieli kolejne podwyżki za wywożone odpady.
W zasadzie masz rację Tomm, ale... Nie jest ważne czy doniesiesz na nieuczciwego sąsiada, bo to nic nie zmieni. I tak będzie za mało. I tak będą kolejne podwyżki, zwłaszcza za jakiś czas, gdy konkurencyjne drobne firmy znikną, gdy służby miejskie czy gminne pozbedą się już sprzętu, który dzięki ustawie staje się bezużyteczny. Jeżeli ktoś próbuje Ci w mówić, że tworząc ustawę, rozporządzenia i regulaminy "śmieciowe" wierzył w uczciwość mieszkańców, a teraz się zawiódł i w związku z tym ceny..., to wiedz, że to kit.
Dotychczas swoje śmieci segregowałam, do lasu nie wywoziłam, za wywóz płaciłam, firma chyba zarabiała skoro była na ryku. Teraz będą płacić więcej. Czemu? Czy dlatego, że sąsiad zamiast wywozić do lasu zadeklaruje mniejszą ilość mieszkańców? Czy może dlatego, że ktoś musi się...?Ta druga opcja gorsza, bo nie ma dna. No chyba, że przepisy zakładają współpracę z osiedlowymi informatorami, ale wtedy uczciwie by było zagwarantować im jakiś udział w zyskach ;-)
,,Patrz synku, tak wygląda kapuś''. Duch ubecji wiecznie żywy, TW ,,Menda" uprzejmie donosi...Mało, że władza łupi nas na każdym kroku, to jeszcze na siebie napuszcza. I co z tego, że sąsiad nam nie pasuje? Twój donos go uszlachetni?Policja go wychowa? Czy SM? Zdaj sobie sprawę, że nie ma ludzi, którzy by się podobali wszystkim, ale niektórzy w samouwielbieniu nie są tego świadomi. Załóż se klub ORMO i donoś, kapuj, informuj!
Pokłady podłości w narodzie olbrzymie, zawsze znajdzie się chętny, żeby dowalić bliźniemu. Szczęście, że mamy 95% katolików w składzie.
A ty werbujesz informatorów na forum?