Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Dom za miastem czy bloki?

Ilość postów: 67 | Odsłon: 5565 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Dom za miastem czy bloki?”.
                    • Odp.: Dom za miastem czy bloki?

                      ja mieszkam prawie pod Opatowem.

                      Czyli codziennie w jedną stronę 15 km, ale nie narzekam.

                      Nie ma to jak w swoim domku z działką.

                      Jedynie zimą mały problem, bo na odśnieżanie bocznej trzeba trochę poczekać.

                      Gość_zen
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Dom za miastem czy bloki?

                        jeśli mieszkasz 15 km od miasta takiego jak Ostrowiec - to dojazd zajmuje ci pewnie około 15 minut.

                        Spora część warszawiaków marzy o tym, aby wyrobić się w godzinę do pracy (w jedną stronę).

                        więc nie ma co demonizować tych podostrowieckich miejscowości, bo to naprawdę "rzut kamieniem"

                        A w blokach oprócz tych którzy "chcą" - równiez mieszkają ci co nie mają innego wyjścia i "muszą"

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Dom za miastem czy bloki?

                          w lecie na pewno 15 minut, ale zima jak niektóre drogi wiejskie są nie odśnieżone na czas, także dojazd może zając 2 dni

                          Gość_nnnn
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                          • Odp.: Dom za miastem czy bloki?

                            jak ci chodnik oblodzi przed blokiem to też 2 dni możesz nie wyjść za klatkę schodową.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 66

                          Odp.: Dom za miastem czy bloki?

                          to samo w drugą stronę

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 72

                      Odp.: Dom za miastem czy bloki?

                      Ja polecam Wam miejscowości skupione w okolicy Słupi Nadbrzeżnej i samą Słupię, jeśli ktoś chciałby swój kawałek raju. Wesołówka - genialne widoki z okna domu wprost na całą dolinę Wisły. Dla miłośników pięknych widoków w sam raz. Leopoldów - maluteńka wioska ale właśnie na zaszycie się w ciszy w sam raz. Maksymów - w sąsiedztwie lasu, 1km od drogi przelotowej, cisza i spokój. Dla miłośników spacerów po lesie i ciszy, spokoju. Do Wisły 2km. Słupia Stara Wieś - to samo co Wesołówka, tylko bliżej do Wisły po zejściu ze skarpy. Dla miłośników pięknych widoków i spacerów brzegiem Wisły.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 64

        Odp.: Dom za miastem czy bloki?

        Jako dziecko mieszkałam w domku ok 4-5km od centrum miasta, po wyjściu za mąż przeniosłam się do bloku w centrum, ale dla mnie mieszkanie w bloku to jak w więzieniu, ciągle pod obserwacją. Kilka lat zeszło zanim się przyzwyczaiłam do krzyków i hałasów, małolaty wracające po nocach z imprez, krzykliwi i wścibscy sąsiedzi za ścianą, hałaśliwa winda i kratki wentylacyjne niosące rozmowy od sąsiadów - tak było w pierwszym mieszkaniu (wieżowiec). Obecnie mieszkam również w bloku ale 4-piętrowym, jest trochę lepiej, ale mimo wszystko męczy mnie mieszkanie w bloku, nosi mnie po domu, nie mam co ze sobą zrobić, nie wychodzę przed blok na plotki bo nie cierpię plotek a tym w większości zajmują się osoby wysiadujące na ławeczkach, dzieci już mam duże więc wychodzą same. Planuję zakup lub budowę domu w niedługim czasie, czy wyjdzie nie wiem. Dla mnie dom jednorodzinny to przede wszystkim spokój, względna cisza (chyba ze dom jest przy ruchliwej ulicy), prywatność, czystsze powietrze, faktem jest że koło domu zawsze jest coś do zrobienia ale dla chcącego nic trudnego, ja akurat lubię takie zajęcia. A i na wścibskiego sąsiada też można trafić :D Większość moich znajomych mieszka już w domkach lub chciałoby zamieszkać i uciec z miasta. Ci, którym się już udało nie żałują pomimo utrudnień typu - palenie w piecu, dojazdy do pracy czy szkoły, to tylko kilka lub kilkanaście minut jazdy samochodem zależnie od odległości. Wybór zawsze należy do osoby zainteresowanej. Życzę trafnej decyzji :)

        Gość_mała
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Dom za miastem czy bloki?

          każdy mieszka tam gdzie chce to jest kwestia indywidualna i rozmowy o takim czyms są nonsensem.jeden lubi piwo drugi frytki a trzeci piwo i frytki itd

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 68

          Odp.: Dom za miastem czy bloki?

          z jakich miejscowości dojeżdżacie????

          Gość_fp
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Dom za miastem czy bloki?

            No ja jestem właśnie na etapie dogrywania projektu naszego kawałka raju . Strach duży przed byciem niewolnikiem banku , ale czuję ,że dam radę (: już nie mogę się doczekać za jakieś max dwa lata mam nadzieję usiąść na tarasie z szklaneczką mojito i patrzeć na jastrzębie krążące nad lasem (:

            pozdro

            Gość_Maciuś
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Dom za miastem czy bloki?

              Może i ja się wypowiem. Mam 27 lat i do 24 roku zycia mieszkałam w domu jednorodzinnym za ostrowcem. Przy domu zawsze jest duuuzo do pracy, ciągle cos trzeba zrobic. Dużo obowiązków. Plusem sa łądne krajobrazy , przyroda. Teraz od 3 lat mieszkam w bloku w innym miescie i jestem zadowolona. Po pracy jestem zmeczona i moge odpoczac, a nie brac sie za np koszenie trway czy oplewienie warzyw czy co innego. Oczywiscie lubie wypoczynek na swiezym powietrzu- wtedy wsiadam na rower i za miasto lub autem za miasto. I mi wystarczy. dla mnie idealne połączenie to miszkanie w bloku + nieduza działka za miastem. Wystarczy. Ja widzę jak np sasiedzi starsi juz muszą sie zmagac z prowadzeniem domu wszystkimi obowiazakmi sami, bo dzieci wyjechaly.

              Gość_sylwia
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 71

              Odp.: Dom za miastem czy bloki?

              No to zazdroszczę i gratuluję. Wychowałam się w wolno stojącym domu i mimo upływu lat nie potrafię się przyzwyczaić do mieszkania w bloku.Jestem osobą aktywnie wypoczywającą, a tu przed blokiem tylko ławeczki.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Dom za miastem czy bloki?

                Przecież nie musisz siedzieć przed blokiem. Możesz spacerować po mieście, jeździć rowerem. Generalnie podpisuję się pod tym, co napisała Sylwia. W bloku lepiej, szczególnie na starość.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
    7 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -
    Losowa firma:
    FHU MALPOL Halina Michalec
    Branża: Nieruchomości
    Dodaj firmę