A co to znaczy dla was dobry obiad, dobre jedzenie?
Dla mnie musi być świeże, pachnące, nie żadna mikrofala, czy półprodukty. A jak przechodzę obok jakiegoś lokalu i poczuję zapach kilkakrotnie używanego oleju, to na pewno tam nie wejdę.U nas nie uświadczysz dań ze świeżej ryby, dobrych sałatek, pierogów i naleśników, takich domowych jak babcia robiła. Mówienie, że na obiad na pizzę - to śmieszne - pizzę mogę sobie zamówić zawsze. Ale dobry obiad w pachnącej restauracji co jakiś czas to nie może być jakaś pizza, czy inny Mac coś.
Dobre sałatki jak najbardziej można w Ostrowcu zjeść. Moje dwie ulubione to cesarska w Regasie (duża porcja 10 plnów) i królewska w Labiryncie (jeszcze większa porcja spokojnie na dwie średnio głodne osoby - też 10 złotych).
Jadłam smaczną grillowaną pierś z kurczaka z parmezanem w Nic Nowego i smażoną rybę na szpinaku w Kuźni Smaku. Tu ceny trochę wyższe, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić.
A szarlotka z nic nowego wciąż śni mi się po nocach :D - pycha.
od poniedziałku cała huta będzie jadła ze słonecznej werandy
nie polecam już baru w kunowie. Jeźdźiłam tam często na niedzielne obiady. po ok. 2 latach przerwy mogę stwierdzić śmiało, że kuchnia zmieniła sie na gorsze zdecydowanie! Jest niesmacznie, drogo i nie zbyt przyjemnie.
u mnie mozna zjesc dobry obiad i nie trzeba latac po zadnych knjpach
ja polecam restauracje Panorame,smaczne jedzenie i mila obsluga.
Dobry to chyba wygląd po nich się ma tłusto jak nie wiem .. tłuszczu niestety nie żałują
gruźliczxy szpital przypomnę jakby kto nie wiedział.
mi smakuje w dawnej magdalence. zestaw obiadowy chyba za 12 zeta.
Ostatnio na smacznym obiedzie byłam w pierogarni Zamojskiej w Zamościu. Po pierwsze zadne odgrzewane pierogi, wszystkie robione na miejscu i taki szeroki wybór farszu, że z 10 minut czytałam menu i sie zastanawiałam, które wziąc.
Ogólnie to w menu są jeszcze inne rzeczy, schabowy, krokiety, ruskie - wszystkoi na miejscu robione na szczescie.
