Jak masz standardowo o 1 stopień niższą to tak samo o ten jeden stopień wszystko się zmienia. To nie jest żadna przeszkoda. Ludzie, poczytajcie najpierw o tym, poobserwujcie się a dopiero wypowiadajcie na ten temat.
To nie tak. Trzeba takie rzeczy brać pod uwagę i wtedy nie będzie żadnych niespodzianek. Skoro korzystam z metody to znaczy ze ją dobrze znam. Warto znać swój organizm i jego reakcje. Naprawdę.
No gościu 16.11 przeciez o to pytalam,i nikogo nie chciałam ośmieszyć.To gość z 14.51 twierdzi,ze snuje "fantasmagorie".To w takim razie jakie to te naturalne metody stosuje tenże gość 14.51?
Myślę, że powinieneś się dowiedzieć czym jest teologia. Bo wbrew temu co piszesz, nie oznacza to nawet, że osoba będąca teologiem jest w ogóle osobą wierzącą.
Jak to się ma do antykoncepcji?
"Dyscyplina wiedzy posługująca się metodami filozoficznymi w wyjaśnianiu świata w jego relacji do Boga."
Po co ginekolodzy skoro sobie mozna temperature mierzyc....
Spokojnie, niech sobie oglądają śluz i te inne sprawy, ich wola. Po to jest antykoncepcja żeby mieć komfort przed nieplanowaną ciążą i nie mieć stresu co miesiąc. Ale niech każdy robi jak jemu pasuje, to jest indywidualne podejście do tematu. Niech rodzą dzieci tyle ile chcą, zawsze to 500+ więcej dla rodziny, no chyba że ktoś wie o upośledzeniu dziecka i się zdecyduje na odnoszenie to już 4tys. Normalnie żyć, nie umierać... . Ciekawe ile będą płacić za urodzenie martwego... a nie sorki wtedy trzeba będzie dopłacić.
Ja nie mam żadnego stresu. Metodę stosuję od dawna i nigdy mnie nie zawiodła. Gdy planowaliśmy dziecko też nie było żadnego problemu. Oczywiście niech każdy robi jak mu pasuje. Chodzi tylko o to, żeby informować i uczyć różnych metod a nie tylko w kółko gadać o tabletkach, spiralach i innych takich. Żeby ktoś mógł wybrać to, co mu odpowiada musi mieć pełną wiedzę. Tylko tyle. Jeśli ktoś pisze że ludzie, którzy świadomie stosują NPR rodzą kupę dzieci to znaczy że nie wie nic na temat tej metody bo jest ona tak samo skuteczna jak tabletka czy inne metody, jedynie czym się różni to tym, że wymaga troszkę większej dyscypliny i w pewnym okresie powściągliwości albo stosowania innych technik seksu co tylko urozmaica pożycie.
NPR jest skuteczną metodą,pod warunkiem,ze organizm kobiety pracuje jak zegarek szwajcarski.Cykle prawidłowe,systematyczne,regularne.Jakakolwiek choroba,zapalenie,przyjmowanie leków na inne choroby przewlekłe,stres,przemęczenie zaburzaja prawidłowy cykl i metoda NPR legnie w gruzach.Tak naprawdę nie istnieje 100% metoda antykoncepcyjna (pomijając wstrzemięźliwości),nawet kobiety przyjmujące tabletki mogą zajść w ciążę.Prezerwatywy pękają.Slyszy sie o takich przypadkach.Moze nie są czeste,ale są.
Npr może być skuteczny u kobiet żyjących w stałych związkach i prowadzących w miarę regularny tryb życia. Do tego w rodzinach, które są gotowe na ewentualną ciążę i nie będzie ona problemem.
O spontanicznym seksie nie ma mowy. Okresy wstrzemięźliwosci, zwłaszcza przy krótkich cyklach są długie, tak naprawdę żeby mieć pewność nie zajścia w ciążę to tylko po stwierdzonej owulacji można się kochać. Czyli praktycznie dwa tygodnie z cyklu, te przed owulacją to " nie dzisiaj kochanie ". Bo tzw. niepłodność przedowulacyjna jest względna. Czyli może się zdarzyć ciąża.
Co do urozmaicania pożycia to bardzo śmieszny argument. Naprawdę dopiero wtedy gdy nie możecie odbyć normalnego pełnego stosunku stosujecie inne techniki seksu??? :) A poza tym nie ???
Jak to po co? Ginekolog to lekarz. Jak zachorujesz to idziesz do odpowiedniego specjalisty. Takie oczywiste rzeczy trzeba Ci tłumaczyć gościu 18:21 ?
No i znów sa wszystkiemu winne szczepionki .hahaha
