To żaden mit. Ja mam bardzo dobrą teściową. Pamiętajcie jednak, że to zawsze działa w obydwie strony. Szanuj teściową, ona będzie szanować Ciebie.
Zgadzam się z gościem z 14:13, że dobroć działa w obydwie strony. Ja szanuję i tak samo szanuje mnie moja teściowa. Bardzo dobrze się dogadujemy, aż się każdy dziwi, że tak się da żyć z teściową:)) Ona traktuje mnie jak córkę, a ja ją jak koleżankę. Ze mną nagada się więcej jak z moim mężem;) Pomocna w każdej kwestii, na każde zawołanie niemalże; obiad ugotuje i posprząta czasem jak potrzeba i z córką lekcje odrobi. Pożartować się da i kielicha wypić czasem. Oczywiście, że ma wady i czasem mnie wkurzy, ale przecież nikt nie jest idealny.
gościu z 14.11. 2012 z 13.02
zastanów się co piszesz,,
skoro teraz już piszesz że opiekę musi sobie kupić, to kim ty jesteś ,już się określiłeś,
stworzyłeś rodzine to zadbaj sam o nią ,bo po twoich słowach widać że sobie nie radzisz .Teściowa jak mówisz ma kase ale ty nie jesteś jej godzień skoro mslisz takimi kategoriami ,,,szok